matematykaszkolna.pl
;) AgA:]:
x2−2 

=0/*(x−2)(x+2)
(x−2)(x+2) 
x2−2=0 (x−2)(x+2) x∊(−2,2) czy tak?
9 kwi 17:15
rumpek: ale to jest równanie to czemu przedział podałaś? powinno być x∊{−2,2}
9 kwi 17:16
magda: założenia (x−2)(x+2)≠0 x≠2 x≠−2 (x−2)(x+2)=o x=2 lub x=−2 x∊{−2,2}
9 kwi 17:17
AgA:]: aha czemu przedział nie wiem chyba tak odruchowoemotka
9 kwi 17:18
AgA:]: ale mam problem z tym co wczejsniej pisałam nie wiem jak to zrobic
x2+1 

=0
(x−4)(x+4) 
9 kwi 17:20
rumpek: nie ma rozwiazania to równanie
9 kwi 17:21
AgA:]: ale dla czego i kak mam to zapisac tylko to przepisac i napisac ze nie ma rozwiazania?
9 kwi 17:22
rumpek: przykład: x2 − 4 <− możesz zapisać za pomocą wzoru skróconego mnożenia (x − 2)(x + 2). Po pomnożeniu otrzymasz ten wynik x2 + 4 <− nie ma na to żadnego wzoru. Poza tym sama sprawdź. Chcąc otrzymać zero wstawia się jakąś liczbę. Tutaj możesz spróbować tylko np.: −2. Co się stanie? (−2)2 + 4 = 4 + 4 = 8 Tak samo u ciebie x2 + 1 <− spróbuj wstawić −1 otrzymasz i tak dwa .
9 kwi 17:23
AgA:]: no prawda masz racje (wiesz nie umiem tego lepiej mi poszło z logarytmami ) czyli w tym przykładzie
x2+2 

= 0 też nie ma rozwiazania?
x2+3 
9 kwi 17:28
rumpek: taa
9 kwi 17:29
rumpek: Rozwiąż:
(x + 2)2 

= 0
x − 2 
9 kwi 17:30
AgA:]:
(x+2)2 

=0/* x−2
x2−2 
(x−2)(x+2) x∊{−2,2} tak?
9 kwi 17:33
rumpek: źle
9 kwi 17:33
AgA:]: czemu?
9 kwi 17:34
rumpek: dziedzine masz z pierwiastkiem wiec nie uwzgledniasz na górze (x + 2)2 − to kolejny wzór skróconego mnożenia tu masz tylko x = −2 ale pierwiastek podwójny (ważny przy rozwiązywaniu nierówności wymiernych bądz wielomianowych) wiec x∊{−2}
9 kwi 17:34
AgA:]: aa brak rozwiazania tak
9 kwi 17:35
AgA:]: kurde nie kapuje tego za nicemotka
9 kwi 17:35
rumpek: jak brak rozwiązania? x∊{−2}
9 kwi 17:36
AgA:]: nie wiem juz sama myslałam ze chcesz mnie sprawdzic
9 kwi 17:37
rumpek:
9 kwi 17:38
AgA:]: czekaj po woli musze to wyczaić mów mi po kolei co mam robic w tym przykładzie
x2+2 

=0
x2+3 
9 kwi 17:40
rumpek: nic widac od razu ze ∅
9 kwi 17:45
AgA:]: no ale musze to udowodnic jak sie sorka mnie spyta skad wiem
9 kwi 17:46
rumpek: "sorka"? Przecież tu nic nie trzeba udowadniać, jak nie widzisz tu że nie da się otrzymać 0 no to masz problem
9 kwi 17:48
AgA:]: oj tam problem cos mi swita ale nie wiem co taki madry bo dobry z matematyki
x2−9 

=0
(x−1)(x+1) 
9 kwi 17:50
rumpek: D = R − {−1,1} x2 − 9 = 0 (x − 3)(x + 3) = 0 x∊{−3,3}
9 kwi 17:52
AgA:]:
(x−2)2 

=0
(x+4)(x−4) 
9 kwi 17:56
rumpek: Chyba wiesz D = R − {−4,4} (x − 2)2 = 0 x ∊ { 2}
9 kwi 17:59
AgA:]: tak ale chciałam sie upewnić bo nie wiedziałam czy R−{−4
9 kwi 18:00
rumpek: Jesszcze jakieś?
9 kwi 18:02
AgA:]:
x2−16 

=0
(x−2)(x+2) 
(x−4)(x+4) D=r− {2,2} X∊{−4,4} CZY TAK?
9 kwi 18:04
AgA:]: duzo mam zadan jeszcze emotka niestetyemotka
9 kwi 18:04
rumpek: Owszememotka
9 kwi 18:04
rumpek: to dawaj
9 kwi 18:04
AgA:]:
5x−8 

=0
x−2 
9 kwi 18:06
rumpek: D = R − {2}
5x − 8 

= 0 / * (x − 2)
x − 2 
5x − 8 = 0 5x = 8 / :5
 8 
x =

 5 
 3 
x = 1

 5 
9 kwi 18:07
AgA:]:
6x−3 

=0/*(x+3)
x+3 
6x−3=0 6x−3/:6
 3 
x=

 6 
 1 
x=

tak?
 2 
9 kwi 18:11
rumpek: D = R − {−3} 6x − 3 = 0 6x = 3 /:6
 1 
x =

 2 
Tak emotka
9 kwi 18:11
AgA:]:
9x−9 

=x+3
x−3 
9 kwi 18:13
rumpek: Widzę ze juz z tym problem masz
9 kwi 18:14
AgA:]: no taki lekki ale mysle ze trzeba to zrobic tak
9x−9 

=x+3/:(x−3)
x−3 
ale co dalej
9 kwi 18:16
rumpek: 1 sposób: D = R − {3}
9x − 9 

= x + 3
x − 3 
9x − 9 (x + 3)(x − 3) 

=

x − 3 x − 3 
9x − 9 x2 − 9 

=

x − 3 x − 3 
9x − 9 x2 − 9 


= 0
x − 3 x − 3 
9x − 9 − x2 + 9 

= 0
x − 3 
−x2 + 9x 

= 0 / * (x − 3)
x − 3 
−x(x − 9) = 0 x∊{0, 9} 2 sposób:
9x − 9 

= x + 3 / *(x − 3)
x − 3 
9x − 9 = x2 − 9 x2 − 9x = 0 x(x − 9) = 0 x∊{0, 9} Ty za pewne wybierzesz 2 sposób emotka
9 kwi 18:19
AgA:]: no raczej tak chociaż ten pierwszy też jest do ogarniecia
2x−5 

=0
x−4 
9 kwi 18:20
rumpek: D = R − {4}
2x − 5 

= 0 /*(x − 4)
x − 4 
2x − 5 = 0 2x = 5 /: 2
 5 
x =

 2 
 1 
x = 2

∊ D
 2 
 1 
x ∊{ 2

}
 2 
9 kwi 18:22
AgA:]: wierzchołek paraboli leży na prostej a) y=x2−8+15 to trzeba liczyc z Δ tak?
9 kwi 18:24
AgA:]: tam jest 8x emotka
9 kwi 18:24
rumpek: y = x2 − 8x + 15 tak?
9 kwi 18:26
AgA:]: tak
9 kwi 18:27
rumpek: to liczysz tylko xw i masz
9 kwi 18:28
rumpek:
 −b 
xw =

 2a 
 8 
xw =

 2 
xw = 4 Leży na prostej o równaniu x = 4
9 kwi 18:28
AgA:]: to znaczy jak pokaż jak
9 kwi 18:28
AgA:]: aha czekaj chwilke to zrobie nastepne to zobaczysz czy dobrze
9 kwi 18:29
AgA:]: y=x2+10x+24 xw=−5 leży na prostej o równaniu x=−5 tak?
9 kwi 18:31
rumpek: niom
9 kwi 18:32
AgA:]: :0 to załapałam chyba a to y= 2x2+9x−5
 −9 
xw=

tylko tyle czy jak to zorbic
 4 
9 kwi 18:33
rumpek: wyciągnij całość
9 kwi 18:36
AgA:]:
 1 
czyli 2

 4 
9 kwi 18:36
AgA:]: a mozna to liczyc też z Δ i potem x0 tak?
9 kwi 18:38
rumpek: A po co?
9 kwi 18:38
rumpek: Możesz wpierw policzyć miejsca zerowe a potem z tych miejsc zerowych:
x1 + x2 

= xw
2 
9 kwi 18:39
AgA:]: aha rozumiem y= 6x2+7x−3
 −7 
to bd

tak?
 12 
9 kwi 18:40
rumpek: nom
9 kwi 18:41
AgA:]: y=x2−25
9 kwi 18:42
rumpek: możesz od razu zobaczyć, że x = 0 bo nie ma w ogóle drugiego x a przy nim zadnego wspolczynnika lub liczyc x2 − 25 = (x − 5)(x + 5
x1 + x2 −5 + 5 0  

=

=

= 0
2 2 2 
9 kwi 18:45
AgA:]: bd za jakies pół godziny? bo mam jeszcze pare zadan a musze uciekac na troche?
9 kwi 18:49
rumpek: luz
9 kwi 18:50
AgA:]: dobra to dzieki emotka
9 kwi 18:50