Wartosc bezwzgledna 3mps!: I I x − 4 I − x I = m ma miec tylko jedno rozwiazanie zatem I I x − 4 I − x I ≥ 0 jak to rozwiazac?

Jack: możesz to zrobić metodą rysowania kolejnych prostych i "łamania" ich, albo standardowo rozpisując moduły.

Ireneusz: ||x−4|−x|≥0 <=> |x−4|≥x v |x−4|≤−x <=> x−4≥x v x−4≤x => x≤2

Jack: nie wiem skąd ten wynik... poza tym sama nierówność jest z kapelusza.

3mps!: to jaka powinna byc

3mps!: z polecienie wynika ze ma miec tylko jedno rozwiazanie

Jack: podałem wyżej metodę... Zrób rysunek i z niego odczytaj te "m", dla których prosta y=m będzie miała dokładnie jeden punkt przecięcia z y=I x − 4 I − x I.

Jack: z polecenia faktycznie wynika, ale z Twojego zapisu wynika, że nie rozumiesz co to znaczy...

3mps!: no a jak nie chce rysowac to jak ma to zrobic

Jack: ciężkawo przyznam... trzeba by znaleźć takie przedziały A, że dla x₁,x₂∊A zachodzi następujący związek: f(x₁)=f(x₂) ⇒ x₁=x₂ (coś jakby różnowartościowość w A) Najprościej wykonać dobry rysunek (nie będzie to trudne, ponieważ mamy same f. liniowe)

3mps!: ja własnie to liczyłem ale nie wychodzi ale co to co napisałem I I x − 4 I − x I ≥ 0 nie jest prawda zatem kiedy wartosc bezwzgledna bedzie miala jedno rozwiazanie tylko dla dodatnich ma jedno rozwiazanie a dla liczyby ujemnej pod wartoscia bezwzgledna 2 rozwiazania czy dobrze rozumuje

Jack: jest prawdą, że rozwiązanie, o ile istnieje, będzie z pewnością dla m≥0 (czyli gdy dasz m<0 to na bank nie będzie rozwiązań). Jednak, Ty masz wskazać takie przedziały, gdy będzie ono dokładnie jedno.

3mps!: nie pamietam jak to sie rysuje to co narysowałem to I x − 4 I a co dalej

Jack: rozpisz moduły... inaczej tego nie rozwiążesz (oczywiście zawsze ktoś Ci może podsunąć gotowca).

3mps!: czyli musze rozpisac tak jak ireneusz zrobił to wyzej

3mps!: czy moze mi ktos pomodz lub czy wogole umie.......

3mps!: zna moze ktos jakis program do rysowania wykresow