proste zadanie
roman: witam wszystkich czy moze mi ktos wytłumaczyc jedna rzecz do ktorej nie jestem tak do konca
przekonany :
mianowicie mam takie wyrażenie i nie wiem w koncu ile to jest ....
f(x)= −x
2+6x−8
f(2)= −2
2+12−8= 4+12−8= 8 a w odopowiedziach jest zero >

nie wiem gdzie mam bład mogłby
mito ktos rozpisac .... bo juz nie wiem ....
dzięki / pozdrawiam
2 kwi 15:20
morfepl: − przy 4 ci się zjadł
2 kwi 15:21
roman: no ale (−2)2 jest 4
2 kwi 15:22
roman: to ze niby to sa jak dwa inne wyrazy ..... >? ze najpierw podnosze dwójke do kwadratu i pozniej
przepisuje minus >?
2 kwi 15:22
morfepl: (−2)2≠−22
2 kwi 15:23
roman: aha ... to dziękuję CI
2 kwi 15:24