nie wiem
punia: 12k+1+22k+1+...+(2k)2k+1 Byłby ktoś tak miły i zechciał mi pomóc?
a) czy jest liczbą pierwszą dla pewnego k?
b)czy jest podzielna przez k?
c)czy jest podzielna przez 2k?
d) czy nie jest podzielna przez 2k dla k nieparzystych?
27 mar 17:23
punia:
27 mar 17:58
punia:
27 mar 20:11
b.: szkic rozwiązania:
zauważamy, że liczba
n2k+1 + (2k−n)2k+1
jest, dla n=1,2,...,k−1 podzielna przez 2k
stąd wnioskujemy, że zachodzi (b), ale nie (c)
27 mar 20:17
punia: a potrafisz mi podpunkt d wytłumaczyć?
27 mar 20:41
b.: a (b) i (c) zrozumiałaś? odpowiedź na (d) wynika z tego, że (c) jest nieprawdziwe...
27 mar 20:47
punia: nie rozumiem przejścia do tej sumy. to jest jakiś wzór? i skąd się tam wzięło n?
27 mar 20:51
punia: proszę.
27 mar 21:00
rzuciła mnie dziewczyna: POMOCU
27 mar 21:01
punia: ?
27 mar 21:02
punia: to chyba fora pomyliłeś. to nie sympatia.pl
27 mar 21:02
kretyn: wcale się nie dziwię że cię rzuciła baranie
27 mar 21:03
sss: ale spokojnie stary, nie popadaj w depreche, wszystko sie ułoży, jak szukasz laski to moja
babcia jest wolna, ma 81 lat
27 mar 21:05
punia: potrafi mi ktoś to wytłumaczyć?
27 mar 21:08
Godziooo: mój stary miał 5 z matmy ale sam tego nie ogarnia
27 mar 21:09
punia: jak nie chcesz pomóc nie spamuj
27 mar 21:11
b.: może powiem tak: to jest trudne zadanie (jak sądzę)...
napiszę jeszcze raz, nieco inaczej, pierwsze zdanie"
zauważamy, że każda z liczb
1
2k+1 + (2k−1)
2k+1
2
2k+1 + (2k−2)
2k+1
...
(k−1)
2k+1 + (k+1)
2k+1
dzieli się przez 2k (to wymaga uzasadnienia)
stąd dodając stronami dostajemy prawie sumę z zadania, brakować będzie składników
k
2k+1
oraz
(2k)
2k+1
Ten ostatni dzieli się przez 2k, natomiast k
2k+1 dzieli się przez 2k tylko wtedy, gdy k jest
parzyste (ups, pomyliłem się poprzednio

)
stąd cała suma dzieli się przez 2k, gdy k jest parzyste, a gdy k jest nieparzyste, to cała suma
dzieli się tylko przez k, ale nie przez 2k...
27 mar 21:17
punia: dziękuję Ci bardzo.
27 mar 21:30
punia: już rozumiem.
27 mar 21:30