dziedzina... kalla: √x−x³

szybko: D=R chyba

nikkka: no nie iwem bo pierwiastkowac nie mozna zera a x jest do potegi 3 wiec jak wstawie 0...?

ukasz: x − x³ > 0 −x(x²−1) > 0 −x(x+1)(x−1) > 0 | *(−1) x(x+1)(x−1) < 0 x∊(−∞;−1) u (0;1)

morfepl: x−x³≥0 x(1−x²)≥0 x(1+x)(1−x)≥0 /*(−1) x(x+1)(x−1)≤0 (x+1)x(x−1)≤0 D: x∊(−∞;−1> ∪ <0;1>

kk: a czemu ma byc wieksze od zera

ICSP: ma być ≥0 od zera D: x ∊ (−∞;−1> u <0;1>

..mk.: no lwasnie, ale dlaczego ma tam byc ≥0 a skoro tak to dlaczego taki wynik jak go odczytac

morfepl: 1.a widziałeś kiedyś ujemny pierwiastek parzystego stopnia? 2.no to właśnie liczymy 3. najłatwiej jest narysować wykres i z wykresu to wynika

..mk.: ale z tego co widze to mamy do potegi 3...

ukasz: Pierwiastek może być równy 0 ?

morfepl: 0*0=0

ICSP: Uwaga: √x − pierwiastek drugiego stopni ³√x − pierwiastek trzeciego stopnia √−64 NIE ISTNIEJE W ZBIORZE LICZB RZECZYWISTYCH ³√−64 = −4

..mk.: a oze mi ktos po kolei napisac jak to liczymy i dlaczego akurat tak nigdy w tym dobry nie bylem... i ten wykres, dlaczego akurat takie przedzialy...

ukasz: czyli √0 = 0?

ICSP: https://matematykaszkolna.pl/strona/22.html

ukasz: Pierwiastek drugiego stopnia nie może być mniejszy od 0, więc musimy rozwiązać nierówność wielomianową: x−x³ > 0 x−x³ > 0 | *(−1) x³−x < 0 − wyłaczamy x przed nawias x(x²−1) < 0 − wzory skróconego mnożenia a² − b² = (a+b)(a−b) x(x+1)(x−1) < 0 zatem: x= 0 , x+1 = 0 , x−1=0 x=0 , x=−1 , x=1 − takie punkty należy obrać na osi liczbowej. I rysujemy wykres

ICSP: ale może być równy 0 ile razy jeszcze mam się powtórzyć?

imię lub nick: można to wziąć na logike √x−x³ x−x³≥0 x(1−x²)≥0 //iloczyn dwóch liczb będzie większy od zera gdy obie są większe od zera lub obie są mniejsze od zera czyli: x≥0 i 1−x²≥0 lub x≤0 i 1−x²≤0 x≥0 i x ≤1 i x≥−1 lub x≤0 i x≥1 i x≤−1 x∊<0;1> lub x∊(−∞;−1>

ukasz: KURDE! Przepraszam ICSP

..mk.;: no oki zajarzylem o co kaman a jeszcze ten wykres... dlaczego taki i dlaczego takie przedzialy akurat wybieramy...