do Ety Basia: do Ety ! Moje zdrowie już właściwie w porządku, połówka też raczej zdrowa niestety co do reszty to raczej nic pozytywnego. W poniedziałek pochowaliśmy mamę, umarła w czwartek nad ranem głównie z powodu ostrej niewydolności krążenia. No i dlatego tak długo mnie nie było. Od czwartku do poniedziałku mieliśmy urwanie głowy z przyczyn oczywistych, od wtorku próbujemy odreagować i odpocząć. Zaglądałam nawet przedwczoraj na forum, ale jakoś mnie jeszcze rozwiązywanie zadanek nie bardzo bawiło. No dzisiaj już jest lepiej, w każdym razie mogę logicznie myśleć, a to juz coś. Dziękuję za troskę i zainteresowanie.

Eta: Basiu! Podzielam Twój smutek i żal .. i bardzo współczuję Tobie i najbliższym. Ręce mi się zatrzęsły, cóż powiedzieć ? ... tak to bywa w życiu. Trzymaj się dzielnie i pamiętaj o Swoim zdrowiu! Wybacz, ale nie mogę myśli zebrać, wyobrażam sobie co Ty przeszłaś? Pozdrawiam i życzę Ci dużo zdrowia i siły wytrwania .

Basia: Dziękuję serdecznie Eto ! Już jakoś wracamy do równowagi.

Eta: