Rozwiąż równanie dawid: ^x−3_x−1+^x+2_x−4=¹⁸_x²−5x+4

dawid: po prawej jest 18 nie −18

marcinex1232: sprowadź do wspólnego mianownika

ceaser I: dodam że po prawej jest (x−1)(x−4)

ceaser I: w mianowniku oczywiście

Licealistka:

(x−3)(x−4)		(x+2)(x−1)		18
	+		=		lewą strone sprowadzamy do
(x−1)(x−4)		(x−4)(x−1)		x2−5x+4

wspólnego mianownika gdy wyliczymy aby było łatwiej mozemy pomozyć tak (rysunek) i liczysz

marcinex1232: no i jest fajnie

dawid: a ja obliczylem delte po prawej co daje taki sam mianownik jak po lewiej i nie wiem czy dobrze

dawid: cos takiego ^2x2−6x−8_{(x−1)(x−4)} = 0 znowu delta, skracam i mam coś takiego ^2(x+1)_x−1 = 0 dobrze jak tak to co dalej ?

Licealistka: a nie lepiej było moim sposobem tak jak Ci pokazałam? Spróbuj moim sposobem i sam sie przekonasz czy wychodzi na to samo

dawid: ale to liczenie jest uf... dla mnie

marcinex1232: źle jak masz wspólny mianownik i wcześniej określiłeś dziedzinę bierzesz wszystko na jedną stronę i górę przyrównujesz do zera i wyjdzie ci równanie kwadratowe delta x1 i x2 patrzysz czy x1 i x2 należy do dziedziny i piszesz rozwiązanie. Czy to takie trudne?

Licealistka: rozumiem... jednak jak policzysz to sie przekonasz

dawid: jak moge Cie prosic dokończ po swojemu i zademonstruj wiem że to sporo liczenia a co z moim sposobem jak to dokończyć x musi wyjść −1

dawid: no dla mnie troche tak

marcinex1232: bym ci napisał całe ale nie mam czasu bo teraz ucze jednego gościa do matury jak chcesz zostawiam gg 15511869 możesz zawsze pisać jak masz trudne zadania do rozwiązania

Licealistka: ja też mogę skorzystać z GG? a ja rozwiązać nie mogę bo sama sie ucze go konkursu wiec wybacz... policz a potem sprawdzimy

dawid: no dobra lewa i prawa do jednego i po przeniesieniu otrzymałem ^2x2−6x−8_{(x−1)(x−4)} = 0

dawid: co dalej walnac u gory delte i podtawić do wzoru czy jak ?

dawid: licealistka jak robisz takie ladne ulamki tutaj mi jakies brzydkie wychodzą

Licealistka: po prostu pisze wielkie U Ale mi coś innego wyszło... moment musze sprawdzić...

Licealistka: w liczniku będzie +10, skąd Ci sie wzięło −8?

dawid: dziedzina wczesniej okeslona to x≠1 i x≠4 a z górnego równania otrzymałem x₁ = 1 x₂ = 4 czyli rozwiązaniem jest −1 tak

Licealistka: w liczniku będzie +10, skąd Ci sie wzięło −8? ale zapomniałes o prawej stronie równania... nie mozesz tak zrobić

dawid:

	18
no bo po prawej masz		co daje po wyliczeniu delty i podstawieniu do
	x2 − 5x + 4

wzoru w celu sprowadzenia do wspólnego mianownika

18
	dajesz wszystko na lewą i przyrównujesz do 0 chyba tak sie to robi
(x−1)(x−4)

dawid: wyszlo mi tak

2x2−6x+10		18
	−
(x−1)(x−4)		(x−1)(x−4)

Licealistka: Ehh... jest tu ktoś do pomocy ale myśle ze nie można tak szybko z tego tak wyliczyć nie jestem pewna czy to dobrze... być może... ja bym zrobiła tak... ze po wyliczeniu lewej strony:

2x2−6x+10		18
	=
(x−1)(x−4)		x2 − 5x + 4

i mnoże wszystko na krzyż uproszczając

Licealistka: po uproszczeniu wynosi mi 2x⁴−16x³+48x²−74x+40=18x²−90x+72

dawid: ale chyba jest latwiej jak mowił marcinex1232

dawid: tak jak mam obliczone ciut wyżej

Licealistka: a po uproszczeniu wynosi mi 2x⁴−16x³+30x²+16x−32=0

Licealistka: Masz świętą racje

dawid: czyli wynik to −1 mam racje

Licealistka: już nie licze ale prawdopodobnie tak