matematykaszkolna.pl
Trudna granica jak dla blondynki:/ Dorcia: Obliczyć granice funkcji
 4x2 + 5 −3 
lim x−>1

 x−1 
To wygląda tak jak zapisałam, proszę o pomoc...
9 mar 22:44
Jack: najprościej byłoby policzyć pochodną licznika i mianowka (czyli skorzystać z reguły d'Hospitala). Możesz próbować rozszerzyć ułamek przez wyrażenie w liczniku ale z przeciwnym znakiem (coś się ładnie skróci).
9 mar 22:47
Dorcia: No ale jak policzyć pochodną w pierwiastka bo wzór to chyba ten do tej granicy potrzebny
 f'(x)*g(x)−f(x)*g'(x) 

 (g(x))2 
9 mar 22:51
Dorcia: Mógł byś mi pomóc to rozwiązać była bym wdzięcznaemotka jeśli mozna to prosiła bym o obliczenia, bo z pochodnymi się troszkę meczę
9 mar 22:52
Jack:
 0  
neeee.... reguła d"Hospitala mówi, że jesli masz jeden z symboli [

],[

] ( i
 0  
 f(x) f' (x) 
funkcje f,g są różniczkowalne), to limx→a

=limx→a

,
 g(x) g'(x) 
gdzie a to dowolna liczba albo dowolna nieskonczoność. Czyli liczysz osobno pochodną licznika i osobno pochodną mianownika.
9 mar 22:55
Jack: proponuję bez tego twierdzenia emotka
9 mar 22:56
Dorcia: Ahaemotka to mnie rozjaśniłoemotka czyli pochodna z mianownika to 1 a z licznika 4
9 mar 22:59
Jack:
 4x2+5−3 (4x2+5−3)(4x2+5+3) 
limx→1

=limx→1

=
 x−1 (x−1)(4x2+5+3) 
 4x2−4 4(x2−1) 
=limx→1

=limx→1

=
 (x−1)(4x2+5+3) (x−1)(4x2+5+3) 
 4(x−1)(x+1) 4(x+1) 
=limx→1

==limx→1

=
 (x−1)(4x2+5+3) 4x2+5+3) 
 8 4 
=

=

.
 6 3 
9 mar 22:59
Jack: nie jestem pewien czy dobrze liczysz te pochodne, dlatego lepiej je na razie zostaw emotka
9 mar 23:00
Dorcia: O widziszemotka rozszerzanie ułamków czy jak się to zwieemotka dobry pomysł na to zadanieemotka niestety po 5 godzinach matematyki na uczelni, ciężko coś samemu wymyślić dzięki wielkie za pomoc
9 mar 23:03