Określ miejsca zerowe następujących wielomianów:
Shiguruy: Określ miejsca zerowe następujących wielomianów:
a) 2x4+3x2−5
b) x4−2x3−4x2+4x+4
Metoda grupowania wyrazow sie nie da, wyłączyć przed nawias też nie. W jaki sposob mozna to
zapisac w postaci iloczynu dwóch wielomianów?
Dziękuje
3 mar 19:58
ICSP: Pierwsze to równanie podwójnie kwadratowe.
Drugie to twierdznie bezouta
3 mar 20:00
Shiguruy: Nie rozumiem jak rozwiązać drugie. Twierdzenie bezouta mowi tylko, że jeśli jakaś liczba jest
jest pierwiastkiem wielomianu (x0) to wielomian jest podzielny przez (x−x0) i odwrotnie. W
jaki sposób moge znaleść dwumian przez który wielomian x4−2x2+4x+4 jest podzielny?
3 mar 20:26
ICSP: Nie do końca. Twierdznie bezouta mówi. Jeżeli jeden z dzielników wyrazy wolnego jest
pierwiastkiem wilomianu to wtedy wielomian jest podzielny przez (x − ten dzielnik).
twoje dzielniki : −1 −2 − 4 1 2 4 . Niestey żaden nie pasuje...
x4 − 2x3 − 4x2 + 4x + 4. Przyznam że nie jest to za przyjemny przykłąd. Już piszę
rozwiązanie.
3 mar 20:37
ICSP: x4 − 2x3 − 4x2 + 4x + 4
Musimy "rozwalić jedną rzecz rzeczy"
−4x2 orzwalamy na −2x2 − 2x2
x4 − 2x3 − 2x2 − 2x2 + 4x + 4. Teraz troszkę to przemieszajmy
x4 − 2x2 − 2x3 + 4x −2x2 + 4 Posegregujmy zdeczka
(x4 − 2x2) −(2x3 − 4x) −(2x2 − 4). Wyciągnijmy przed nawias
x2(x2 −2) − 2x(x2 − 2) − 2(x2 − 2). Teraz czerwony wspólny czynnik przed
nawias
(x2 − 2)(x2 − 2x − 2). Rozkłąd trójmianu kwadratowego to już myślę że nie problem. Nie
zapomnij o bukiecie.
3 mar 20:41
Shiguruy: Hah, Dziękuje Ślicznie!
Mam nadzieje, że na maturze nie będzie podobnych przykładów, bo polegne.
I Dziękuje za rozwinięcie twierdzenia Bezouta, teraz wszystko jasne
3 mar 20:49