matematykaszkolna.pl
rozwiaz rownanie nie wiem: Prosze, pomozcie:
x+2 x+3 2 

=

+

x−2 x−3 x2 − 5x + 6 
Wiem,ze trzeba okreslic dziedzine rowniania (generalnie nie wiem po co, ale wiem ze trzeba) i wiem, ze to bedzie {−2;2;−3;3} i chyba wiem tez ze po skroceniu ostatniego dzialania, czyli
 2 (x+2)(x+3) x+3 

bedzie

2 =

i rowniez nie wiem jakim cudem
 x2 − 5x + 6 (x+2) x+2 
(zapewne cos z tymi cholernymi wzorami skroconego mnozenia ) po prostu mialam to na poprzedniej lekcji. Ok, ale co dalej z tym rownaniem, po wyznaczeniu dziedziny funkcji? Moze jak ktos mnie lekko naprowadzi to pojme chociaz troche (albo nie) i nie, ale naprawde chcialabym zrozumiec
27 lut 10:01
dero2005:
x+2 x+3 2 

=

+

x−2 x−3 x2−5x+6 
D: x−2≠0 x−3 ≠0 x≠2 x≠3 D: x∊ R\{2,3}
x+2 x+3 2 



= 0
x−2 x−3 (x−2)(x−3) 
(x+2)(x−3)−(x+3)(x−2)−2 

= 0 |*(x−2)(x−3)
(x−2)(x−3) 
x2 +2x−3x−6−x2+2x−3x+6−2 = 0 −2x−2 = 0 −2x = 2 |:(−2) x = −1 ∊ D
27 lut 10:25
nie wiem: a bylby jeszcze ktos tak mily i mniej wiecej napisal co, i jak dlaczego tak szybciutko? Z gory dzieki emotka
27 lut 12:25
uhu: D: x−2≠0 x−3 ≠0 x≠2 x≠3 W mianowniku nie może być zero dlatego wyznacza się dziedzinę. Po prawej stronie w mianowniku sprowadzasz równanie kwadratowe do postaci iloczynowej (czyli 2 nawiasy), przerzucasz na lewą stronę sprowadzasz do wspólnego mianownika, żeby ułamek równał się zero to licznik musi się równać zero (bo mianownik nie może) i to jest koniec emotka
27 lut 12:29
nie wiem: Czyli wyznaczenie dziedziny daje nam to, ze liczby ktore z niej 'wychodza' uzywamy do utworzenia mianownika w nawiasach? czy jak? sory ale jakos musze to przyszwoic
3 mar 17:20