równanie! o_O PN: Witam. Mam takowe zadanko i nie bardzo wiem, jak mam je zacząć. Mam nadzieję, że znajdzie się osoba chętna do pomocy i do wytłumaczenia sinx + cosx +2 = 0 oraz sinxcosx - sinx - cosx = 1

Eta: Witam! cos x = sin(π/2 -x) teraz sinx + sin ( π/2 -x) = wzór na sumę sinusów znasz c taki ? napisz mi czekam!

PN: na sumę sinusów? pierwsze słyszę.

Eta: sin a +sinb = 2sin(a+b)/2* cos(a-b)/2 nie piszę alfa i beta bo mi tak wygodniej! Nie znasz takiego wzoru? nie wierzę ?

PN: w szkole to tylko miałam podstawowe wzory

PN: my mieliśmy 4 wzory na krzyż

PN: Ale jak piszesz to chyba zaczynam rozumieć cosx = sin (π/2 - x) i to (π/2 - x) to jest tam jakiś kąt? tak?

Eta: tak! ale bez tego wzoru to trudno będzie policzyć! w której klasie jesteś ? mogę wiedzieć ?

PN: możesz. wstyd. 2 liceum xD ^^"

PN: Można by było to zwalić na nieuctwo, ale niestety się nie da. Nie mam nawet tego w książce

Eta: To nie swtyd! :0 tylko nie chce mi sie wierzyc ,że masz równania trygonom. piszesz,ze nia znasz takich wzorów? W tym drugim sprawdź wszystkie znaki ? bo coś mi nie pasuje! Ok ?

PN: w tym drugim przepisałam dokładnie znaki nauczyciel z głowy wymyślał niestety nie znam... mi jest wstyd.. bo chyba powinnam znać.. ^^"

Eta: Teraz widzę,ze to pierwsze równanie jest sprzeczne: bo sinx +cosx = - 2 nie ma jednocześnie takiej wartości x bo najwieksza wartość sin = 1 najmniejsza - 1 a wtedy dla tego samego kąta wartośc cosinusa wynosi 0 czyli sprzeczność!

PN: Napiszę co tutaj napłodziłam xD sinx + cosx + 2 =0 sinx + sin(π/2 - x) + 2 =0 2sin(x + π/2 -x) /2 * cos(x - π/2 -x) /2 + 2 =0 sinπ/2 * cosπ/2 /2 + 2 = 0 sinπ/2 * cosπ + 2 = 0 coś takiego? o.O

PN: ooo dziękuję właśnie jak coś tam liczyłam jakimiś sposobami(moją matematyką xD) to mi dziwne rzeczy wychodziły xD

PN: Bardzo Ci dziękuję Eta Dobrze, że mnie oświeciłaś z tymi wzorami.. Lepiej się ich też pouczę. W ogóle dziękuję za kilka minut Szkoda, że nie ma tutaj pkt. reputacji, czy czegoś takiego

PN: Powiem panu od matmy, żeby jednak dał jeszcze kilka wzorów do nauki Dziękuję za pomoc i życzę miłej nocy

Eta: Więc tak! zad2/ sinx( cosx -1) = cosx +1 analizujemy dla jakiego kata zachodzi ta równość: czyli gdy cosx = 0 to sinx *( 0-1)= 1 -sin x = 1 to sin x = -1 a to dla x =3/2 *π bo sin3π /2= -1 ale cos3π/2=0 czyli x = 3π/2 +2k*π gdzie k€C teraz jak sinx=0 to; cos x +1= 0 to cosx = -1 a to zachodzi dla x= π +2k*π pewnie o to chodziło! ( wtedy bez wzorów)