ekstremum funckji
matek: Czy zadanie jest dobrze obliczone?
Oblicz ekstrema funcji:
f(x)=ln2x - 2lnx
D: x>0
2lnx - 2
f'(x)= --------------
x
2lnx - 2 = 0
lnx = 1
e1 = x
f(x) = ln2e - 2lne = 1 - 2 = -1
ymin(e)= -1
Generalnie to wiem, że wynik jest poprawny, ale czy czegoś nie brakuje, jakiegoś
założenia, czy zapisu. Z góry dzięki.
8 lut 13:43
Bogdan:
Tak, brakuje.
Warunkiem koniecznym istnienia ekstremum jest f'(x) = 0, ale nie jest warunek
wystarczający. Z warunku koniecznego wyznaczamy punkty podejrzane o ekstremum,
niech punktem podejrzanym będzie xo, czyli f'(xo) = 0
Trzeba jeszcze zastosować warunek wystarczający.
Są 2 sposoby:
1. Jeśli w xo I pochodna zmienia znak z "+" na "-", to w xo jest maksimum,
jeśli w xo I pochodna zmienia znak z "-" na "+", to w xo jest minimum.
2. Jeśli f''(xo) < 0 to w xo jest maksimum,
jeśli f''(xo) > to w xo jest minimum.
Wyznacz drugą pochodną funkcji, oblicz f''(e) i sprawdź znak f''(e)
8 lut 14:24