zadanie tekstowe o studentach :D:D Julka: dwóch studentów pojechało na wycieczkę rowerowa. pierwszego dnia pokonali 15% całej drogi drugiego dnia przejechali 1/3 pozostałej drogi . trzeciego i czwartego dnia przejechali po 17/120 całej trasy a piątego dnia przejechali ostatnie 34 km. Oblicz ile km studenci przejechali w ciągu 5 dni . Proszę o pomoc bo mi wychodzą jakieś głupoty

Marta: po pierwsze blad w zalozeniach zadania, studenci nie maja rowerow, po za tym nawet jesli to pod wplywem alkoholu nie mozna prowadzic roweru

Julka: Spoko przekaze mojej babce od matmy

Julka: Ale zadanie musze rozwiazac

Gustlik: x − cała trasa. 0,15x − trasa przejechana pierwszego dnia, 0,85x − trasa pozostala do przejechania po pierwszym dniu,

1
	*0,85x − trasa przejechana drugiego dnia,
3

	17		17
2*		x=		x − trasa przejechana 3. i 4. dnia,
	120		60

34 km − trasa przejechana 5. dnia. Rozwiąż równanie:

	1		17
0,15x+		*0,85x+		x+34=x
	3		60

dokończ...

Marta: ja mysle ze studenci jechali nad moze z Olsztyna ale juz pierwszego dnia zastawili rowery i obudzili sie tydzien pozniej w Pradze

Julka: dziękuje

Julka: Mysle ze moja nauczycielka powinna cos wiedziec na ten temat bo jest dopiero po studiach

Marta: po za tym student ma zmienna predkosc

	⎧	gdy ma alkohol v1
v=	⎨	gdy sie konczy alkohol v2
	⎩	gdy brak alkohol v3

v₁<v₂<<v₃

Marta: Bogdan tu wchodzą dzieci...

Gustlik: Marta, widzę, że Ci humor dopisuje. Do tego trzeba jeszcze dodać, że student jadąc po alkoholu przebywa dłuzszą drogę, bo jedzie zygzakiem, zamiast prosto. Do tego ta droga zależy od szerokości jezdni, bo im szersza jezdnia, tym zygzaki bedą dłuzsze. Poza tym długość każdego zygzaka zależy od stężenia alkoholu we krwi, czyli od promili. Im więcej promili, tym dłuższy i bardziiej zwiły zygzak. Jak widać, wiele czynników ma na to wpływ.

Bogdan: Wyżej, to nie mój tekst. ktoś się podszywa pode mnie.

Marta: Zapomniales o takim czynniku jakim jest gielda na wallstreet. Wachania na amerykanskiej gieldzie skutkuja nerwowymi nastrojami w KFC. A wiadomo ze spirytus w akademikach jest z KFC, tam uzywaja go jako srodka czyszczacego i bakteriobojczego. No wiec kiedy sa w KFC zle nastroje ludzie sie boja o prace i nie chca sprzedawac spirytusu, co sie odbija brakami cytrynowki w akdemikach. W takich sytuacjach zwieksza sie spozycie taniego piwa.