Na ile sposobów można wylosować z talii kart cztery karty, tak aby:
dawid55: Na ile sposobów można wylosować z talii kart cztery karty, tak aby:
a) wszystkie były tego samego koloru
b) wśród nich były dwie karty w jednym kolorze i dwie karty w innym kolorze
c) wsród nich były co najmniej dwie karty tego samego koloru?
11 lut 20:26
Jeruzalem: Mnie sie to widzi tak
11 lut 20:34
11 lut 20:53
dawid55: A mam pytanie. Są permutacje, są kombinacje, symbol Newtona. Skąd mam wiedzieć, kiedy czego
użyć?
11 lut 21:07
11 lut 21:11
dawid55: Dlaczego tutaj korzystamy z symbolu Newtona. A nie z kombinacji.
11 lut 21:26
dawid55: ?
11 lut 23:43
Gustlik: Symbol Newtona a kombinacje to jest ten sam wzór.
12 lut 00:48
Gustlik: Założę się, Dawid, że u Ciebie pani bawiła się w rysowanie modnych ostatnio krzaczysk, zamiast
wprowadzić kombinatorykę. A ja na widok drzewek mówię każdemu: matematyka to nie biologia i
krzaczysk nie będziemy malować tam, gdzie można zadanie rozwiązać szybciej. Pozdrawiam
12 lut 00:50
Eta:
Witaj
Gustliczku
Ja mówiłam podobnie: "dajcie spokój drzewkom niech sobie rosną jak najdłużej "
12 lut 00:55
Gustlik: Eta, fajny tekst "dajcie spokój drzewkom niech sobie rosną jak najdłużej ". POPIERAM
!
Niestety prawda jest taka: z poziomu PODSTAWOWEGO usunięto w programie PODSTAWY
prawdopodobieństwa, bo niestety kombinatoryka to podstawy. Czyli mamy PODSTAWY BEZ PODSTAW.
Tak samo chora sytuacja jak z wektorami, które są podstawą geometrii analitycznej, czy
dzieleniem wielomianów i schematem Hornera, za pomocą którego mozna rozłożyć na czynniki
większość wielomianów, w dodatku jest to swietna metoda dla uczniów nie potrafiących znaleźć
zalezności pomiędzy współczynnikami wielomianu i nie umiejących np. grupowania wyrazów.
Usunięto proste i szybkie metody z podstaw a wałkuje się te skomplikowane. Nie wiem, jakimi
kryteriami kieruje się MEN czy CKE układając program, bo wg mnie to się nie trzyma kupy.
Rozmawiałem na ten temat z Jakubem i odpisał mi, ze oni podobno kierują się tym, co uczniom
idzie trudno i to wycinają z programu, ale na podstawie moich doświadczeń z całym szacunkiem
dla Jakuba coś nie za bardzo mi się chce w to wierzyć, bo np. uczniowie wolą rozkładać
wielomian schematem Hornera niż wzorami skróconego mnozenia, jak pokazuję wektory to dziwią
się, że to takie proste, z kombinatoryką, jak się ją dobrze wytłumaczy i wskaże, jak odróżniac
permutacje od kombinacji i wariacji, to też nie ma problemu. Pozdrawiam.
12 lut 01:26