matematykaszkolna.pl
dziedzina funkcji nie wiem: mam przyklad z rozwiazaniem, cos takiego:
2x  

x2−1  
i rozwiazanie to: x2−1 ≠ 0 x ≠ −1 i x ≠ 1 bo? x²−1=(x+1)(x−1) Df=R/{−1,1} Wszystko ok, tylko moze mi ktos wytlumaczyc co sie dzieje z potega w takim razie? Po prostu ja sie tak odrzuca i przenosi 1? I jeszcze, soro sie przenosi jedynke to sie zmienia znak, to czemu w tym przypadku ten minus zostal jednak? i jeszcze taki przyklad: x2−3x no i oczywiscie, liczba pod pierwiastkiem musi byc rowna lub wieksza od zera, ok, ale co dalej? Z gory dzieki za pomoc.
10 lut 18:01
Aga: Pierwiastkujesz obustronnie a pierwiastek z 1 to 1. Poza tym to liczb ujemnych się nie pierwiastkuje. A minus został bo masz x+1 i x−1 to po przeniesieniu z x+1 x= −1 a z x−1 = 1 x2−3x ≥ 0 − podnosimy obustronnie do kwadratu x2−3x ≥ 0 − wyciągamy z tego x przed nawias x(x−3) ≥ 0 x ≥ 0 u x ≥ 3
10 lut 18:19
Aga: A do tego drugiego przykładu to odpowiedź: R\ {0,3}
10 lut 18:20
Mila: potęgi sie nie odrzuca zastosowany jest wzór a2−b2= (a+b)(a−b) x2−12=(x+1)(x−1) jeżeli x2−1=0 x+1=0 x−1=0 x=−1 x=1`
10 lut 19:34