pochodna
Kaki: Obliczyć pochodną:
x(t)=cos
3t
y(t)=sin
3t.
I dlaczego tyle wyszło?
Z góry dziękuję
7 lut 17:10
Amaz:
Ja bym to zrobił tak, że zastanowiłbym się, co należy scałkować by wyszło cos2x. Wiemy, że
∫3t2dt=t3, załóżmy, że było podstawienie: t=cosx, wtedy dt=−sinxdx
Powstaje nam całka: −3∫sinxcosxdx
Więc pochodna z cos3x to −3sinxcos2x
7 lut 17:22
Amaz:
Tam błąd:
"Powstaje nam całka: −3∫sinxcos2xdx" powinno być
7 lut 17:23
Amaz:
Podobnie możesz zrobić z sinusem. Oczywiście są inne metody, ale ta jest wg mnie łatwa w tym
przypadku.
7 lut 17:28
Kaki: Chyba wiem...
z sin
3t wyszło mi 3sin
2tcost
Dzięki
7 lut 17:39
Katarzyna: jeżeli pochodna miała być z
[ cos3t ] '
to :
[ cos3t ] ' = ((cost)3)' = 3(cost)2 * (−sint)
7 lut 21:42