pochodna tgx^2 egzamin lukasssssss: czesc, pomocy jutro egzamin mam takiego typa f(x) = tgx² / x² to ułamek, i pochodną z tego trzeba

lukasssssss: nie wiem jak sie za to zabrac.. jakby było tg²x to jescze cos... a tak prosze o pomoc, bo stoje w miejscu z tym zadaniem juz dlugo...

Jeruzalem: pochodne są w liceum czy dopiero na studiach ?

lukasssssss: w liceum nie mialem... tera mam na studiach

jo:

	sinx2
Zamień sobie tgx2 na		i teraz normalnie skorzystaj z pochodnej ilorazu...
	cosx2

lukasssssss: wydaje mi sie, że to jest jakas funkcja w funckji, za bardzo tego nie ogarniam, na ost chwile zaczalem wszystko probowac ogarnac z tej matmy xD prosilbym o rozpisanie całosci jesli da rade, z gory dzieki

lukasssssss: cos chyba trudne xd

jo: Nie trudne tylko dużo pisania... Ile będzie wynosiła pochodna np. z sinx² ?

lukasssssss: no własnie tego nie wiem DDD 2cosx ? ;x

jo: Tu jest jeszcze ta funkcja wewnętrzna, czyli: (sinx²)' = cosx² * (x²)' = 2xcosx² I o tym tutaj trzeba będzie pamiętać. Spróbuj rozwiązać.

	2		2tgx2
Wynik będzie		−
	xcos2x2		x3

Powodzenia trzeba się pilnować.

lukasssssss: a tam jescze bylo to tgx2 dzielone przez x2 to w wyniku to masz uwzglednione ? bo jakos to ogarniam mniej wiecej, ale to jakby byla tylko gora dzieki...

Basia: a w ogóle to jest (tgx)² = tg²x czy tg(x²) ? to zupełnie co innego

lukasssssss: to jest tgx² przez x² nie mam żadnych nawiasow ani nic.

jo:

	sinx2
Pisałam na początku że tgx2 zamieniłam sobie na		.
	cosx2

lukasssssss: no tak, to zamieniles gore, ale jset jeszcze x² na dole w mianowniku xd

jo:

	sinx2
Czyli liczysz pochodną z ilorazu
	x2cosx2

Basia: tgx² ≠ tg²x drogi jo tgx² = tg(x²)

Basia: cofam uwagę, dobrze jest, ale po co ?

	tgx2
(		)' =
	x2

1   *2x*x2 − 2x*tgx2 cos2x2
	=
x4

2x		x2		sin(x2)
	*[		−		=
x4		cos(x2)		cos(x2)

x2−sin(x2)
x3*cos(x2)

jo: ... droga jo...

jo: Róbcie sobie jak chcecie, żeby było tylko dobrze...