rozwiarz nierownosc Nie Uk: Rozwiąz nierowność(2x² + 3x - 4) / (x² + x + -6)

Lucy: Sory ale co to jest?

Nie Uk: osz kurde zapomnialem dodac (2x² + 3x - 4) / (x² + x + -6) > 2 Bardzo przepraszam

Mickej: przenieś 2 na lewa stronę i wprowadź do licznika

Nie Uk: tak na laycie moge wprowadzic czy musze jakos wymnozyc

gumiś: czyli Marynarzu! tak: 2x² +3x -4 ------------------------- >2 mianownik ≠0 x² +x - 6 oblicz delty i w liczniku i mianowniku! i podaj mi x₁ i x₂ oddzielnie dla licznika i mianownika! To proste i potrafisz! czekam! dalej bedziemy razem rozwiazywać ! chcesz?

Nie Uk: jasne...juz sie zabieram

Mickej: ja chce cukierka

Mickej: ferie mam jeszcze tydzień a biedronka mnie rzuciła

Nie Uk: dla licznika x₁ = -3-p41/4 x₂ = -3+p41/4 dla mianownika x₁=-3 x₂=2

gumiś: Czyli Mickej! wolny jesteś to sie ciesz ze swobody

Nie Uk: dla licznika x1 = -3- √41/4 x2 = -3+ √41/4 dla mianownika x1=-3 x2=2

Nie Uk: Haaaaloooo

gumiś: No dobrze ! a nawet bardzo dobrze! ( do licznika to narazie nie potrzebne!:0 ale chciałam skontrolowac czy umiesz tę delte liczyć! Dlatego w liczniku niezbyt ładne liczby wyszły! Ale później beda fajniejsze czyli Dziedzina tejnierówności to D= R - { -3, 2} bo mianownik nie może sie zerować! teraz przenosimy 2 na lewą stronę napisz to ! i sprowadzimy po prawej wszystko do wspólnego mianownika ! dawaj ! za chwilę cie sprawdzę ? ok?

gumiś: Ale przewinęłam strone i widzę ,że x = 3 x 2 = -2 sprawdź to i mnie nie oszukuj!

gumiś: Ok! masz dobrze sory ( juz po całym dniu na oczy nie widzę !

gumiś: Więc dalej tak; 2x² +3x -4 - 2( x² +x - 6) ---------------------------------- >0 (x+3)(x -2) bo rozłożyłam na czynniki uporzadkuj licznik i podaj wynik licznika

Nie Uk: 2x²+3x-4 2x² + x -6 ------------ - -------------- > 0 x² + x - 6 x² + x - 6 z tego wychodzi 2x-10 ------------- > 0 x² + x -6

gumiś: źle popraw! zobacz jak Ci napisałam ! a zobacz co Ty nawaliłeś! czekam na poprawkę !

gumiś: Nawiasy 2( ........... ) i do tego - przed nim

Nie Uk: nie przemnozylem wszystkiego w liczniku czyli wyjdzie 5x-16 ------------ (x+3)(x-2)

gumiś: Ma wyjść tak: na bank! 2x +8 ------------ >0 czyli zamieniamy na iloczyn ( x +3)(x -2) 2( x +4)(x+3)(x -2) >0 widać miejsca zerowe x= - 3 x = 2 x= - 4 rysuneczek i prawie koniec zadanka! ---------------- -------------> I + + + + I I + + + -------------(-4)------------(-3)----------------2------------->x - - - - I I - - - - - - I -------------- -------------------- wybieramy >0 czyli +++ bez miejsc zerowych odp: x€ ( -4, -3) U ( 2, ∞) koniec

gumiś: I co ? śpisz?

Nie Uk: dziekuje bardzo,,,racja..nie uwzglednilem zmiany znaku...przy minusie dzieki wielkie.pozdro

gumiś: OK! Powodzenia! i pamiętaj o nawiasach i znakacH

gumiś: A widzisz? jaki pikny rysunek dla Ciebie dałam?

Nie Uk: dzienkuje buzi buzi^^ A da sie jakos obrazki wrzucac np z image shack czy tutaj tego nie odczyta

Mickej: mozesz cukierka dla mnie wrzucić

gumiś: <cukierek>

Lucy: Gumiś, a w liczniku po sprowadzeniu do wspólnego mianownika nie będzie x+8?

gumiś: oczywiście ,że x +8! poprwiam! w takim razie miejsca zerowe to x= - 3 x = 2 i x = -8 I + + + I I + + + --------------(-8)------------(-3)------------2-------->x x€ ( -8, - 3) U ( 2,∞) tak ma być ! (sorry!

gumiś: x+8 bez silnia!

Lucy: Super, ale co z tego jak Nie Uk śpi

gumiś: Właśnie ! śpi!

gumiś: A Nie Uk a tu zadanie poprawione! i co?

Lucy: Bedzie ndst, no może dop

Nie Uk: OMG:( a dzisiaj kartkowke mialem...JUHU:( i to z zadania domowego:(( ale buba.

Eta: No to po co spałeś tak wcześnie? błąd polegał tylko na tym ,że nie było wliczniku 2x +8 tylko x+8 czyli wszystko ok! zamiast miejsca zerowego x = -4 powinno byc x = -8 myślę ,że Pani lub Pan uzna Ci to zadanko! Ja bym uznała! bo rozumowanie poprawne !

Eta: Sorry! za "gumisia"

Nie Uk: A no śpiacy bylem i jeszcze musialem sie zabrac ja chemie i fizyke -_- u mnie taki blad to koszt 0.5-1pkt ale i tak bardzo dziekuje za pomoc

Eta: Ok! będzie dobrze! zasugerowałam sie tym Twoim 2x i tak wyszło! sorry jeszcze raz! ( " gumiś" to Eta