Rex: Witam, czy jest sens powtarzać do matury takie działy jak: −elementy logiki i nauki o zbiorach − Wektory −Niektore przekształcenia płaszczyzny − Indukcja matematyczna −Dwumian niutona − Iloczyn skalarny −Jednokładność To są takie działy, ze nie za bardzo je widzę na maturze, no bo przecież nie zapytają mnie o udowodnienie prawa DeMorgana. Które z tych działów co wypisałem powinienem jednak się dobrze nauczyć, a na które bardziej przymrużyć oko? Mówię oczywiście o maturze rozszerzonej. Cała reszta działów typu : wielomiany, funkcja kwadratowa, geometria przestrzenna nie podlegają dyskusji, bo to jasne, że trzeba je znać idealnie.

bart: dwumian Newton'a i jednokladnosc reszty tez nie widze, ale widze

Rex: Halo, halo? Ktoś coś doda jeszcze?

Rex:

virgo: jesli chodzi o logike to wystarczy ze bedziesz poprawnie uzywal spojnikow. dwumian newtona − na pewno nie, tak samo indukcja i iloczyn skalarny, one sa juz wyrzucone z wymagan egzaminacyjnych. co do wektorow to w niektorych zadaniach mozna je wykorzystac, jednakze mozna je takze smialo zrobic na ine sposoby.

Chvdy: wektory są przydatne i o zbiorach też sobie cos przypomnij bo to sie przydaje troche w ogólnym rozwiazywaniu i w rachunku prawdopodobieństwa też chyba troszkę

kachamacha: wektorów nie ma w podstawie indukcji też nie ma iloczyn skalarny podobnie resztę warto przejrzeć