:) bla bla: Zbadaj dla jakich wartości parametru a dziedziną funkcji f(x)=x-5/x⁴+(3-a)x²-3a jest zbiór wszystkich liczb rzeczywistych.

megi: pytanko? czy x - 5 f(x) = ------------------------ x⁴ +( 3 -a) x² - 3a czy x -5 f(x) = ------- + ( 3- a)x² - 3a x⁴

bla bla: x - 5 f(x) = ------------------------ x4 +( 3 -a) x2 - 3a faktycznie niewyraźnie to napisałam

megi: Ok! więc mianownik ≠0 więc nałóż taki w-k podstaw za x⁴ = t² za x² = t dasz juz radę ?

megi: oczywiście że jeżeli mianownik nie ma niejsc zerowych to Δ<0 myślę,że to wiesz! ale przypominam!

bla bla: x⁴+(3-a)x²-3a≠0 t²+(3-a)t-3a≠0 Δ=(3-a)²+12a=a²+6a+9 Δ=36-36=0 a=-b/a=-6/2=-3 tylko tyle

megi: No niezupełnie! kiedy t² +(3-a)t -3a --- nie ma miejsc zerowych? gdy Δ <0 a widzisz że delta to a² +6a +9 czyli a² +6a +9 <0 <=> (a+3)² < 0 dla każdego a€R-{-3}

megi: To samo wyszło i Tobie tylko nie dałaś odp że a≠ - 3 nie równe ! czyli a€ R -{-3}

bla bla: yyy...nie rozumiem... skąd mam wiedzieć czy założyć sobie Δ>0 czy Δ<0

Mickej: bo nie wolno dzielic przez 0 a gdyby Δ>0 to miala byś miejsca 0 i dzielenie rprzez 0

megi: A kiedy równanie nie ma pierwiastków ? no wtedy gdy delta ujemna ! no tak? Wiesz to ! tylko nie pomyślałaś o tym

bla bla: ja nie wiem....ja chyba jakaś głupia jestem Tak wiem że jak delta jest ujemna to nie ma pierwiastków, ale dlaczego zakładamy że tych pierwiastków ma nie być...

sowa: Kochanie! bo dzielenie przez zero jest niewykonalne więc w mianowniku nie może być zera czyli miewjsc zerowych więc dlatego delta <0 bo ma ich nie być! Może Marek tak na Ciebie niekorzystnie wpłynął? Odpocznij sobie ! wierzę,że to wiesz !

bla bla: dostałam olśnienia i zrozumiałam dzieki wielkie "sowa" i wszystkim którzy starali się pomóc a na odpoczynek nie ma czasu niestety