pochodna funkcji malyna:

	6		x
pochodna funkcji y =		−		...
	x		6

Jack: nie spamuj, mozesz podbijąć pierwotną wiadomość. policz osobno pochodne. (6*x⁻¹)'=−6x⁻², (−1/6 x)'=−1/6(x)'=....

malyna: ok, nie będę. nie rozumiem skąd Ci się to bierze, z jakiego wzoru ;>

Jack: (f±g)'=f'±g', a po drugie, po lewej stronie masz niezłe pomoce − zrób z nich pożytek https://matematykaszkolna.pl/strona/i15.html

malyna:

	x		1
może tak jak z		wyszla −		(x)'
	6		6

malyna: ja siedze na tych wzorach, spokojnie, staram się jak mogę..

Jack:

	x
z (−		)... Stałą można wyłączyć przed znak pochodnej... Zostawiłem Ci jeszce do
	6

policzenia pochodną z wyrazu (x). Zachęcam do pomocy znajdującej się obok

Jack: ok.

malyna: oka, nie iwedziałam że tak można, nasz pan od matmy ukrywa przed nami pewne szczegoly, mysli ze kazdy jest matematykiem ogólnie pokaże jak to wygląda u mnie w zeszycie (serio, nie mam pojecia skad sie to wzielo)

	6' * x − 6 * x'		6' * x − 6 * x'		−6		6
y' =		−		=		−		=
	x2		36		x2		36

	−6		1
		= −
	x2		6

malyna:

	1
ja nie mam pojecia jak tu wyszla ta −
	6

Jack: dziwne te wasze rachunki, może wasz nauczyciel tworzy własną matematykę

Jack: prawdopodobnie ostatni znak "=" niepoprawnie przepisałaś, nic tam nie powinno stać.

malyna: tam chyba nie powinno byc ostatniego = ..

malyna: dokladnie

Jack:

malyna: no wlasnie i majac takie notatki wez sie potem naucz na koło.. dzieki za pomoc

Jack: proszę