matematykaszkolna.pl
pochodna ewa: czy ktos pomoze mi obliczyc pierwsza pochodna a potem druga ? bo sie troche pogubilam (x−2)2 licznik 3−x mianownik
24 sty 19:48
kachamacha:
(x−2)2 

czyli taka?
3−x 
24 sty 19:52
ewa: tak
24 sty 19:52
kachamacha:
 [(x−2)2]'*(3−x)−(x−2)2*(3−x)' 
f'=

 (3−x)2 
24 sty 19:54
kachamacha:
 2(x−2)*(3−x)−(x−2)2*(−1) 
f'=

 (3−x)2 
24 sty 19:56
kachamacha: i dalej kwestia uporządkowania
24 sty 19:57
ewa: no tak ..tylko potem w obliczeniach zaczynam sie gubic bo nie wiem zabardzo co z czym i w ogole
24 sty 19:57
kachamacha: chodzi o dalsze uporządkowanie?
24 sty 19:58
kachamacha:
 (x−2)[2(3−x)+(x−2)] 
f'=

 (3−x)2 
24 sty 19:59
kachamacha:
 (x−2)(6−2x+x−2) (x−2)(4−x) 
f'=

=

 (3−x)2 (3−x)2 
i myślę że tak wystarczy
24 sty 20:01
ewa: no chyba bede wiedziala ..czy wyjdzie z tego−x2+ 6x−8 w liczniku a mianownik zostanie taki jak jest
24 sty 20:02
kachamacha: to teraz druga przerobimy (wymnożymy sobie nawiasy w liczniku)
 −x2+4x−8+2x −x2+6x−8 
f'=

=

 (3−x)2 (3−x)2 
24 sty 20:04
ewa: no teraz wiem dziekuje ..no a jakbym chciala teraz z tej pochodjej druga pochodna ?
24 sty 20:06
kachamacha:
 (−x2+6x−8)'*(3−x)2−(−x2+6x−8)*[(3−x)2]' 
f''=

 (3−x)4 
24 sty 20:06
kachamacha:
 (−2x+6)(3−x)2−(−x2+6x−8)*2(3−x)*(−1) 
f''=

 (3−x)4 
24 sty 20:08
ewa: no tak ..i tutaj jak oblicze wszystkie pochodne ..to potem jest duzo rzeczy do wymnozenia i wtedy jest pod gore ..bo cos i sie skraca ..
24 sty 20:09
kachamacha:
 (3−x)[(−2x+6)(3−x)+2(−x2+6x−8) 
f''=

 (3−x)4 
24 sty 20:10
ewa: i teraz wszystko powymnażać ?
24 sty 20:12
kachamacha:
 (3−x)(−6x+2x2+18−6x−2x2+12x−16) 
f''=

 (3−x)4 
24 sty 20:12
ewa: dziekuje bardzo za pomoc ..na pewno sie przyda
24 sty 20:12
kachamacha:
 (3−x)*2 2 
f''=

=

 (3−x)4 (3−x)3 
24 sty 20:14
kachamacha: proszę bardzo emotka
24 sty 20:14
ewa: tylko jeszcze jedno pytanie ..jak jest wyciagniete (3−x) potem juz tylko raz to wystepuje w nawiasie ...bo wczesniej bylo (3−x)2 i potem (3−x)
24 sty 20:15
kachamacha: w którym momencie?
24 sty 20:16
kachamacha: chyba o to chodzi że wyciągałam (3−x) czyli potęga się zmniejszyła o jedną
24 sty 20:17
ewa: tak tak o to chodzi
24 sty 20:17
kachamacha: wyciągałam (3−x) z całego licznika
24 sty 20:18
ewa: (−2x+6)(3−x)2−(−x2+6x−8)*2(3−x)*(−1) to jest pierwsze a potem (3−x)[(−2x+6)(3−x)+2(−x2+6x−8) i nie wiem dlaczego
24 sty 20:22
kachamacha: (−2x+6)(3−x)2−(−x2+6x−8)*2(3−x)*(−1) to jest pierwsze a potem (3−x)[(−2x+6)(3−x)+2(−x2+6x−8) i nie wiem dlaczego pierwszy nawias (3−x) jest do kwadratu, w drugiej częsci jest tylko do potęgi pierwszej więc jak wyciągnę z tego co jest do kwadratu to zostanie mi tylko jeden nawias a w drugiej częsci zniknie
25 sty 09:18