Czy dobrze liczę?
bartasG90: Oblicz ekstremum funkcji:
x2 + y3 = 1
obliczam pierwszą pochodną:
2x + 3y2y' = 0
y' = − (2x + 3y2)
WKIE:
y' = 0
− (2x + 3y2) = 0
3y2 = − 2x
y2 = − 2/3x
y = √− 2/3x
y = √− 2/3 √x
EKSTREMUM NIE ISTNIEJE?
23 sty 18:09
Basia:
źle; przecież to nie jest funkcja dwóch zmiennych (no chyba, że źle napisałeś wzór)
y3 = 1−x2
y = 3√1−x2
y = (1−x2)13
i teraz liczysz pochodną
23 sty 18:16
bartasG90: Sorki źle napisałem
przed WKIE:
y' = −
2x3y2
y' = 0
−
2x3y2 = 0
D: 3y
2 ≠ 0
y ≠ 0
− 2x = 0
x = 0
podstawiam x do funkcji pierwotnej:
y
3 = 1
y = 1
P(x,y) = P(0,1)
WDIE:
y' = −
2x3y2
y'' = −
6y2 − 12xyy'9y4
I CO TERAZ
23 sty 18:19