nierówność
M: mam taką nierówność:
√x+5 > 7−x
czy ja powinnam zrobić jakieś założenia i rozbić to na przedziały w zależności od tego czy
liczba po prawej jest dodatnia czy ujemna?
nie rozumiem tego...
mógłby mi ktoś wytłumaczyć?
9 sty 14:13
bart: owszem
9 sty 14:18
bart: x+5≥0
x≥−5
D∊<−5,∞)
i dwa przypadki
dla x∊<−5,7) jeden
dla x∊<7,∞) drugi
9 sty 14:20
Przemek: albo obustronnie podnieść do kwadratu. tylko pamiętaj, że √x2 = |x|
9 sty 14:21
bart: Przemek.. i Twoim zdaniem nie tzreba wtedy przypadkow? ;>
9 sty 14:23
M: dziękuję...
ale jeszcze małe pytanko. niezupełnie rozumiem kiedy przedział otwarty, a kiedy domknięty?
9 sty 14:26
Przemek: tego nie powiedziałem
9 sty 14:28
bart: przedzial domkniety gdy wartosc jest dodatnia lub 0
a gdy ujemna to otwarty
9 sty 14:29
M: hmm... to nie powinno być tak: x∊<−5,7> lub x∊(7,∞)?
9 sty 14:33
bart: sprawdzalem Cie

nie no sorry
9 sty 14:33
M: dobrze, że jestem czujna

dziękuję ci bardzo
9 sty 14:36