matematykaszkolna.pl
Dwie całki nieoznaczone Całkens: Nie potrafię rozwiązać takich dwóch całek : A) ∫ ex2ex+1* dx B) ∫ (x2+4)5x * dx powinno wyjść : A) 12ln(2ex+1) + c B) (x2+4)612 PROSZE O POMOC
4 sty 16:02
Trivial: Pierwsza: podstaw 2ex + 1 = t. Druga: podstaw x2 + 4 = t.
4 sty 16:04
Jack: a) zauważ, że (2ex+1)'=2ex (czyli "prawie" licznik) − to wskazówka b) podstawienie x2+4=t 2xdx=dt i powinno ładnie wyjść.
4 sty 16:05
Całkens: SERDECZNE DZIĘKI CHŁOPY!
4 sty 16:07
Całkens: A co powiecie na taki przykład : ∫ 3x+1 * dx ...po zredukowaniu : ∫ (3x+1)12 nie wiem co dalej... podstawienie za 3x+1 nic nie daje
4 sty 18:30
AS: Jak to nic? 3x + 1 = t 3dx = dt dx = dt/3 ∫3x + 1dx = ∫tdk/3 = 1/3∫tdt
4 sty 18:36
Całkens: Dzięki raz jeszcze. Czasami bezmyślnie wstawiam tutaj zadania, lecz akurat teraz potrzebuję żeby mnie ktoś w tym oświecił : ∫ x−13x+1
5 sty 17:38
Całkens: W mianowniku jest : 3x+1
5 sty 17:38
Marcin W:
 x−1 

dx=
 3x+1 
x+1=t3 x=t3−1 dx=3tdt
 t3−2 

3t dt dalej latwo
 t 
5 sty 17:52
Marcin W: poprawka x+1=t3 dx=3t2dt
5 sty 17:53
Całkens: Ok. Dzięki. Widze ze liczy sie pomysłowość, której mi troche brakuje. A co zrobić z całką trygonometryczną : ∫ (1+cosx)32*dx Są na to jakies wzory?
5 sty 18:01
Całkens: Do Marcin W: Wydaje mi sie ze taki sposób nie przejdzie bo jak wstawiasz cos za zmienną x to później ją różniczkujesz(liczysz pochodną) i robisz z tego iloczyn pochodnej tego co równało sie t i dx i to ma sie równać t. Tymczasem ty podstawiasz pochodną tego co jest po drugiej stronie znaku równa się ( pochodna z t3). Chodzi o poprzedni przykład
5 sty 18:18
Basia: 1+cosx = 1+cos(2*x2) = 1+2cos2x2−1 = 2cos2x2 (1+cosx)32 = 232*cos3x2 = 8*cos3x2 = 22*cos3x2 = 22*cos2x2*cosx = 22(1−sin2x2)*cosx2 i podstawienie t=sinx2 dt = 12cosx2 dx 2dt = cosx2 dx J = 22 ∫2(1−t2) dt = 42 ∫(1−t2) dt to już proste
5 sty 18:18
Basia: w czwartej linijce oczywiście nie cosx tylko cosx2
5 sty 18:20