matematykaszkolna.pl
Całki - prośba o sprawdzenie. Puch: Witam. Mam problem z policzeniem takiej całki. Stosuję metodę podstawienia uniwersalnego, ale nie wiem czy nie robię gdzieś błędu, więc proszę o sprawdzenie (podobno mają wyjść ładne wyniki).
 dx 

= ...
 3sinx + 4cosx + 5 
 x 2dt 2t 1−t2 
tg

= t; dx =

; sinx =

; cosx =

 2 1+t2 1+t2 1+t2 
 
 2dt 

 1+t2 
 
... = ∫

=
 
 2t 1−t2 
3*

+ 4*

+ 5
 1+t2 1+t2 
 
 2dt 2dt 

= ∫

 6t + 4 − 4t2 + 5 −4t2 + 6t + 9 
Dalej liczę Δ mianownika i stosuję rozkład na ułamki podstawowe. Δ = 36 + 4*4*9 = 180; Δ = 65
 −6 + 65 3 − 35 
t1 =

=

 −8 4 
 3 + 35 
t2 =

 4 
−2A − 2B = 0 → B = −A 
2t2A + 2t1B = 1
2 A B 

=

+

−4(t − t1)(t − t2) t − t1 t − t2 
1 = −2A(t − t2) − 2B(t − t1)
−2A − 2B = 0 → B = −A 
2t2A + 2t1B = 1
2t2A − 2t1A = 1 2A(t2 − t1) = 1
 1 1 1 
A =

=

=

=
 2(t2 − t1) 
 3 + 35 3 − 35 
2(


)
 4 4 
 
 65 
2*

 4 
 
 1 5 
=

=

 35 15 
23 gru 21:25
Puch:
 5 
B = −

 15 
W końcu powrót do całki:
 t − t1 
...= A ln |t − t1| − A ln |t − t2| + c = A ln |

| + c.
 t − t2 
Czy to jest dobrze? emotka
23 gru 21:27
Puch: Już wiem. Miałem błąd przy wymnażaniu licznika i mianownika.
23 gru 22:07