Pochodne z definicji Natasha : Pochodne, czy mógłby mnie ktoś chociaż nakierować jak zrobić zadanie ? Na podstawie definicji

	x+2
obliczyć pochodną funkcji f(x)=		w dowolnym punkcie x
	x+1

czyli

	x+2   x0+2   − x+1   x0+1
limx−>x0		czy to się zgadza?
	x−x0

think: raczej nie

	f(x0 + h) − f(x0)
limh→0
	h

think: https://matematykaszkolna.pl/strona/357.html

Natasha :

	f(x)−f(x0)
a istnieje też taka definicja f'(x0)=limx−>x0		i ta którą
	x−x0

napisałeś jest równoważna z moją, tak powiedziała mi prowadząca ćwiczenia ale sprawdziłam

	x0+2
tą twoją definicją no i...wyszedł mi taki wynik		dobrze
	x02+2x0+1

proszę o pomoc i sprawdzenie tego...

think: wiesz kłócić się nie będę, ja po prostu znam tą definicję, którą Ci podałam, a do prowadzącej zajęcia mi daleko... liczyłam na szybkiego i mi wyszło w liczniku 1 mianownik taki sam...

Natasha : no pewnie nie mam zamiaru się kłócić tylko podyskutować na ten temat w takim razie sprawdze jeszcze raz moje obliczenia... dzięki

think: no nie, nie chodziło mi o to że Ty zamierzasz się kłócić po prostu przyznaję się do mojej niekompletnej wiedzy i tyle a z tym mianownikiem chodziło mi, że taki sam jak Twój, a nie że w mianowniku jak w liczniku 1. Śpieszyłam się, bo akurat kończyłam pracę i stąd taka średnia precyzja odpowiedzi.