granice
niewiem: granice krotkie wyjasnienie
Mam granice z wartoscia bezwzgledna i nie wiem jak zrobic takie przyklady moze mi ktos wyjasnic
co robimy w takich przypadkach? ;>
a)
b)
15 gru 00:06
Basia:
ad.a
jeżeli x→3 to niezależnie od tego czy x−3 jest ujemne czy dodatnie
|x−3|>0 i |x−3|→0
ponieważ licznik → 32+5=14
cały ułamek → 14*(+∞)=+∞
ad.b
ponieważ x→0− to 1x→ −∞
natomiast 1|x|→ +∞
stąd
całość → −∞ − (+∞) = −∞ −∞ = −∞
15 gru 00:15
niewiem: albo
jezeli komus bedzie chcialo sie mi pomoc to prosze nie piszcie samego wyniku tylko cale
rozwiazanie bo wynik to ja mam na koncu zboru zadan
15 gru 00:16
Basia:
pokombinuj trochę
x→4
− ⇒ x−4<0 ⇒ |x−4| = −(x−4)
stąd
| | (x−4)(x+4) | |
limx→4− |
| = |
| | −(x−4) | |
| | x+4 | | 4+4 | |
limx→4− |
| = |
| = − 8 |
| | −1 | | −1 | |
x→4
+ ⇒ x−4>0 ⇒ |x−4| = x−4
stąd
z tego wynika, że
| | x2−16 | |
limx→4 |
| nie istnieje |
| | |x−4| | |
15 gru 00:21
niewiem: b) rozumiem skad sie wzielo ale do a mam kika pytan

a wiec
jak x−3 bedzie dozyc do zera?
i dlaczego potem mnozysz razy plus nieskonczonosc 14?
15 gru 00:21
Basia:
| | 1 | |
x→3 ⇒ x−3→3−3=0 ⇒ |x−3|→|3−3|=|0|=0 i |x−3|>0 ⇒ |
| →+∞ |
| | |x−3| | |
| x2+5 | | 1 | |
| = (x2+5)* |
| → (32+5)*(+∞)=14*(+∞)=+∞ |
| |x−3| | | |x−3| | |
15 gru 00:27
niewiem: a jezeli w ad b
lim x−>0+ to wychodzi [∞−(+∞)] i to jest rowne 0? czy jest ono nieoznaczone?
15 gru 00:29
Basia:
czytaj porządnie wcale tam tak nie jest

15 gru 00:31
Basia:
a rozumiem, przy x→0+ chcesz mieć, to rzeczywiście będzie +∞−∞ i to jest wyrażenie
nieoznaczone, trzeba jakoś inaczej próbować
15 gru 00:33
Basia:
bardzo zresztą prosto
| | 1 | | 1 | |
stąd całe wyrażenie = |
| − |
| = 0 |
| | x | | x | |
dąży więc również do 0
15 gru 00:35
niewiem: mam taki przyklad :
15 gru 00:37
Basia:
jakie jest x−5 jeżeli x→5− ? dodatnie czy ujemne ? i do czego to x−5 dąży ?
15 gru 00:38
niewiem: mam podstawic za x−−>5− wiec co mi w mianowniku zostanie 0+ czy 0− ?
15 gru 00:39
Basia:
x→5− (z lewej strony)
jakie liczby są na osi po lewej stronie liczby 5 ?
mniejsze czy większe od 5 ?
i jakie w takim razie jest x−5 ?
mniejsze czy większe od 0 ?
15 gru 00:41
niewiem: a wiec mysle ze jezeli od 5− odejme liczbe 5(czyli liczbe wieksza, (chyba to oznacza ten
minusik)) to zostanie mi cos wiekszego czyli 0+? tak czy moj tok rozumowania jest bledny?
15 gru 00:42
Basia:
nie;
ten minusik oznacza to, że x dąży do 5 z lewej strony
powtórnie pytam
jakie liczby są na osi liczbowej po lewej stronie liczby 5 ?
mniejsze czy większe od 5 ?
15 gru 00:44
niewiem: oczywiscie ze mniejsze
15 gru 00:45
niewiem: a wiec jezeli od liczby mniejszej odejmiemy wieksza to zostanie mi cos ujemnego tak? i dlatego
ma byc 0−?
15 gru 00:48
Basia:
czyli masz
x→5
− ⇒ x→5 i x<5 ⇒ x−5→5−5=0 i x−5<0
czyli
x−5→0 przez wartości ujemne
czyli ułamek
lnx → ln5 a to jest liczba dodatnia (nawet >1)
stąd wynika, że cały ułamek → −
∞
15 gru 00:50
niewiem: a wiec:
| | 1 | |
ln x *( |
| ) z tego ln x * −∞ daje nam −∞
|
| | 0− | |
Dobrze?
15 gru 00:52
Basia:
prawie
| | 1 | |
.... → 5*( |
| = ln5*(−∞)= − ∞ |
| | 0*− | |
15 gru 00:54
niewiem: przyklad taki:
a wiec
| | −7 | |
lim x−>−2+ |
| a wiec
|
| | 2−2+ | |
| | 1 | |
−7* |
| to sie rowna −7* −∞ jest ∞? dobrze czy cos poknocilem w tym przykladzie? |
| | 0− | |
15 gru 01:03
Basia:
poknociłeś
x→−2+ ⇒ x→ −2 i x>−2 ⇒ x+2→ −2+2=0 i x+2[C>0]] ⇒ w mianowniku masz 0+
15 gru 01:06
Basia:
tam ma być x+2>0
15 gru 01:07
15 gru 01:18
niewiem: czyli x−>−1− −>x −>−1 i x<−1 a wiec −1+1=0 czyli bedzie to 0− i co dalej?
15 gru 01:19
niewiem: Pewnie juz poszlasz spac

dziekuje basia bardzo mi pomoglas jestes swietna
15 gru 01:26
Basia:
dobrze napisałeś, ale tu trzeba trochę inaczej bo i licznik, i mianownik dążą do 0
x→ −1
− ⇒ x+1<0 ⇒ |x+1| = −(x+1)
stąd
lim
x→ −1− (−1) = −1
15 gru 01:34
Basia:
nie sypiam o tak wczesnej porze; parzę sobie następny dzbanek herbaty
15 gru 01:35
niewiem: kurde trudno to rozkminic: powiedz gdzie robie blad w zalozeniach w takim przykladzie:
a wiec
| | 1 | |
x−> 1 wiec x<1 −> 1−13=0 a wiec |
| wiec to bedzie minus nieskonczonosc? |
| | 0− | |
15 gru 01:41
niewiem: haha to dobrze bo mam jeszcze pare watpilowsci do rozwiazania a ty jestes swietna
15 gru 01:42
Basia:
x<1
x3<13
x3<1 /*(−1)
−x3>−1 /+1
1−x3>1−1
1−x3>0
15 gru 01:46
Basia:
podstawowa zasada:
nie spieszyć się i liczyć krok po kroku
jak wyżej
15 gru 01:47
niewiem: czyli rozumiem ze jak mamy pierwsiastki, lub potegi na x to trzeba to zrobic w ten sposob
co
wyzej.
Dzieki jestes naprawde niesamowiata z matmy
15 gru 01:51
Basia:
zasadniczo tak ale przy parzystych potęgach trzeba uważać
np. x→ −1 o badamy x2−1
x< −1 ale x2>1 i x2−1>0
15 gru 01:55