matematykaszkolna.pl
;) Marcepan: hejemotka 1.dany jest wielomian Ax3+Bx2+Cx+1 wiemy,ze liczby −1,1 oraz 2 sa pierwiastkami tego wielomianu, to podstawiane kolejno w miejsce x musze musza dawac 0, czyli: −A+B−C+1=0 A+b+C+1=0 8A+4B+2C+1=0 i to jest uklad rowna wyliczylam z niego C C=−A+B+1 i wyszło 6A+6B=3=0 skrocilam przez 3 :2A+2B+1=0 i teraz nie wiem dlaczego jest taki zapis 2B=−2?
11 gru 12:58
Eta: Masz bład w zapisie wielomianu W(x) powinien mieć postać taką : Ax3 +Bx2+Cx −2
11 gru 13:08
Eta: ojj sorry +2
11 gru 13:09
Godzio:
−A + B − C + 1 = 0  
A + B + C + 1 = 0
8A + 4B + 2C + 1 = 0 
Dodaje 1 i 2 równanie: 2B + 2 = 0 ⇒ 2B = −2 ⇒ B = − 1
A + C = 0 /*2  
8A + 2C − 3 = 0
2A + 2C = 0  
8A + 2C − 3 = 0
 1 1 
−6A + 3 = 0 ⇒ 6A = 3 ⇒ A =

⇒ C = −

 2 2 
11 gru 13:12
Marcepan: nie rozumiem skad to sie wzielo 2B + 2 = 0 ⇒ 2B = −2 ⇒ B = − 1
11 gru 13:14
Godzio: Napisałem, dodałem 1 i drugie równanie Eta tak by było gdyby było powiedziane że współczynniki są całkowite prawda emotka ?
11 gru 13:15
Eta: Można też tak z postaci iloczynowej: A( x−1)(x+1)(x−2)= A x3−2Ax2 −Ax +2A 2A= 1 => A= 12 B= −2A => B= −1 C= −A => C= −12 emotka
11 gru 13:18
Eta: tak, Godzio .... "prawda" emotka ( źle spojrzałam
11 gru 13:20
Godzio: A właściwie to "A" musiało by być 1 i to tyle
11 gru 13:21
slawi: " teraz nie wiem dlaczego jest taki zapis 2B=−2" jak dodasz stronami dwa pierwsze równania to tyle właśnie wyjdzie
11 gru 13:26