matematykaszkolna.pl
pomóźcie w założeniach emm: Dla jakiej wartości parametru p równanie x5 + (1 − 2p)x3 + (p2 − 1)x=0 Wyciągnełam x przed nawias za x2 podstwaiłam t tak, że t=x2 Zrobiłam założenie delta jest wiąksza od 0 i wyszło mi, że p jest mniejsze od 3/4 Proszę pomóżcie wyznaczyć resztę założen. Wiem tylko tyle, że chodzi o wzory Vietty.
9 gru 20:47
aga116: ale co rownanie?
9 gru 20:48
Grześ: właśnie o jakie równanie chodzi dwa dodatnie pierwiastki czy co
9 gru 20:50
emm: Dla jakich wartości parametru p równanie x5 + (1 − 2p)x3 + (p2 − 1)x = 0 ma pięć różnych pierwiastków. Ja wyciagneła x przed nawias jak wczesniej pisałam i wyszło mi tak x[x4 + (1−2p)x2 − 4(P2−1)]=0 i za x2 podstawiłam t wtedy w nawiasie mam równanie kwadratowe . Obliczyłam Δ= −4p−3 i właśnie tu utknełam znaczy zrobiłam pierwsze załozenie Δ>0 czyli p<3/4 ale jaesz facetka na lekcji mówiła o wzorach Vietty i tutaj niewiem jak dalej Dziękuje z góry za pomoc
9 gru 22:12
Godzio: x( x4 + (1 − 2p)x2 + p2 − 1) = 0 x = 0 −− to już pomijam w dalszej części x2 = t, t ≥ 0 t2 + (1 − 2p)t + p2 − 1 = 0
Δ > 0  
t1*t2 > 0  
t1 + t2 > 0
f(0) ≠ 0 
Część wspólna da Ci odpowiedź jak czegoś nie rozumiesz to pisz
9 gru 22:15
emm: Dziękuje! Ze wzorów Vietta podobnie myślała o założeniach ale na ostatnie bym nie wpadłam Dzięki emotka
9 gru 22:42
emm: mam jeszcze takie pytanko po obliczeniach wychodzi mi zbiór pusty czy to możliwe?
9 gru 22:56
Godzio: Wszystko jest możliwe emotka ale dla pewności zaraz sprawdzę
9 gru 23:00
Godzio:
 5 
Wyszło mi p∊(1,

)
 3 
9 gru 23:02