Dar3k: funkcja f(x)= -x2+bx+c przyjmuje wartości dodatnie tylko dla argumentów x ∈ (1,5)
a) oblicz b,c
b)wyznacz współrzędne wierzchołka
c)podaj przedziały monotoniczności
14 sty 13:16
Eta: a)
Co to oznacza? .... ramiona paraboli do dołubo a= -1 <0
widać zatem ,że miejsca zerowe to x1= 1 x2 = 5
podstawiamy za x = 1 i x=2
czyli f( 1) =0 i f(5)=0
f(1)= -(1)2 + b*1 +c = - 1 +b +c =0
czyli b+c = 1
podobnie
F(5)= - (5)2 +5*b +c = - 25 +5b +c =0
czyli 5b +c = 25
mamy układ równań z b i c
b+c= 1
5b + c = 25 /*(- 1)
b+c = 1
- 5b - c = -25
-------------------
- 4b = - 24 /: ( - 4)
b = 6 to b+ c = 1→ 6 + c = 1 to c = 1 - 6
czyli c= - 5
ponieważ a = - 1 b= 6 c = - 5
to funkcja przybiera postać; f(x) = - x2 +6x - 5
b) W( p,q) gdzie p= -b/2a q= -Δ/4a
Δ= 36 - 20= 16 √Δ = 4
p= - 6/ -2= 3 q= - 16 / - 4= 4 W(3,4)
c)
f(x) rośnie <=> x € ( -∞, p) <=> x€ (-∞, 3)
f(x) maleje <=> x€ ( p, ∞) <=> x€ ( 3, ∞)
14 sty 14:36
Dar3k: a skąd wiadomo ze miejsca zerowe to 1 i 5
14 sty 16:57
Eta: Jak skad?
funkcja kwadratowa przyjmuje warości
pomiedzy miejscami zerowymi! lub poza nimi!
jakie to sa wartości? to zależne od współczynnika a
jeżeli a<0 to wartości <0 poza miejscami natomiast >0 miedzy nimi
jeżeli a>0 na odwrót!
jeżeli ≤0 wraz z nimi podobnie dla ≥0
czyli stad wiemy ,że miejsca zerowe to 1 i 5 !
Już wiesz?
14 sty 21:53
Bogdan: Można prościej.
Miejsca zerowe: 1 i 5.
Postać iloczynowa tej funkcji: f(x)=-(x-1)(x-5) → f(x)=-x2+6x-5, czyli b=6 oraz c=-5.
Wierzchołek paraboli W(xw, yw).
xw=(1+5)/2=3, yw=f(3)=-(3-1)(3-5)=4, a więc W(3, 4).
Monotoniczność jak u Ety, z tym, że funkcja rośnie w przedziale (-∞, xw), a maleje w
przedziale [xw, +∞).
14 sty 22:44
14 sty 23:31
Bogdan:
Język matematyki wymaga jednoznaczności, ale tym razem chodziło mi o domknięcie z jednej
strony jednego z przedziałów przy liczbie xw, bo ten punkt należy do dziedziny funkcji
i przy określaniu monotoniczności nie można go pomijać.
Również pozdrawiam i do zobaczenia przy innym zadaniu.
14 sty 23:44
14 sty 23:55
Eta: Czekam!.... na potwierdzenie,że ja mam racje
14 sty 23:57
Eta: 
Bogdan! .... ja czekam!
15 sty 00:04
Bogdan:
Jeśli przyjmiemy, że wartość funkcji dla pewnej wartości argumentu tej funkcji jest
stała, np. dla argumentu xw wartość funkcji f(xw)=yw, to również można by powiedzieć,
że wartośc funkcji dla innego argumentu tej funkcji też jest stała, idąc dalej tym
tokiem rozumowania można by powiedzieć, że wartość funkcji dla każdego jej argumentu
jest stała, a przecież Eto inne argumenty omawianej tu funkcji uwzględnilaś przy
określaniu przedziałów monotoniczności.
Jeśli chodzi o parabolę, to punkt xw można zaliczyć do każdego z przedziałów
monotoniczności, czyli w naszym zadaniu można było zapisać:
funkcja jest rosnąca w przedziale (-∞, 3],
funkcja jest malejąca w przedziale [3, +∞),
ale wyrzucać tego punktu nie można.
15 sty 00:13
Eta: Nie przekonałeś mnie ! sorry

My nie mówimy dla jakich stała ! ... tylko do jakich rosnie

a od jakich maleje
nawet za pomocą pochodnych mamy też taki zapis!
f
'(x) > 0 --- to f(x) rośnie!
dla f
'(x) = 0 -- osiąga ekstremum
gdyby polecenie było:
niemalejąca..... wtedy tak! .. ale rosnąca!.... wtedy nie


15 sty 00:30
Bogdan:
Polecam jakiś podręcznik do matematyki np. "matematyka - podręcznik do liceów i techników
klasa II" wydawnictwa Pazdro autorstwa: K. Kłaczkow, M. Kurczab, E. Świda, a w nim
rozdział o badaniu trójmianu kwadratowego.
15 sty 01:18
15 sty 01:22
15 sty 01:23
Eta: Masz rację

! ..... Sorry!... "skleroza" ... i do tego "uparta"!
..... ale podręcznika przegladać nie będę!

"Włączyłam mózg" ..... i tak, tak! Dzięki! i przepraszam!
15 sty 01:31
Eta:
Za moich czasów!
Najlepsze podreczniki.. autorstwa O. Stande,A. Ehrenfeucht


( pewnie takich nie pamiętasz!)
15 sty 01:39