funkcja
czekolada: 8
3x − 3* 8
2x − 6*8
x+8≥0
8
x=t, t>0
t
3−3t
2−6t+8≥0
i nie moge wyliczyc.. grupowanie odpada ( nie da sie..) chyba ze ja czegos nie widze
27 lis 12:01
Marcin W: 1 jest pierwiastkiem

dalej Hornerem albo podziel pod kreską
27 lis 12:03
Marcin W: (t−1)(t−2t−8)≥0
27 lis 12:04
Marcin W: itd..
27 lis 12:04
Marcin W: t
2 w druggim nawiasie zjadlem
27 lis 12:05
czekolada: czyli mam podzielic przez (x−1) ?, nie pamietam tego juz.
27 lis 12:06
Marcin W: nom mozesz podzielić przez (x−1)
27 lis 12:07
czekolada: ok, wyszlo i zostala reszta '4' . mam to co Ty (t−1)(t
2−2t−4) −> i wlasnie koncowke mam 4,ale
reszte te 4. to to czeba "dodac" i wyjdzie "−8", tak

?
27 lis 12:12
Marcin W: nie rozumiem to się podzieli bez reszty
27 lis 12:13
Marcin W: 1 jest pierwiastkiem więc reszta wyjdzie zero (więc masz błąd w dzieleniu)
27 lis 12:13
czekolada: masz racje, byl blad

, dziekuje !
27 lis 12:16
Marcin W: kolejny raz nie ma za co
27 lis 12:17