matematykaszkolna.pl
Całki Godzio: Chciałem zapytać czy da się funkcję Riemanna zapisać w postaci sum górnych i dolnych Darbouxa ?
23 lis 21:22
Jack: mówisz o funkcji ξ (zeta) Riemianna czy tej http://pl.wikipedia.org/wiki/Funkcja_Riemanna? Jesli o drugiej to masz z linku odpowiedź emotka
23 lis 21:27
Godzio: Właśnie chodzi o tą z linku, i na to wychodzi że da się i wychodzi 0 tak ?
23 lis 21:30
Jack: wydaje mi się, że nie da się tego zrobić. Pospieszyłem się z odpowiedzią w poprzednim poście... (nie będzie ona taka prosta) Wydaje mi się, że wynika to z tego, że jest ona nieograniczona (ani z dołu ani z góry). Zerknij tu: http://wazniak.mimuw.edu.pl/index.php?title=Analiza_matematyczna_1/Wyk%C5%82ad_14:_Ca%C5%82ka_Riemanna_funkcji_jednej_zmiennej
23 lis 21:40
Godzio: O sory ... ja też popełniłem błąd, bo mam tą funkcję tylko na przedziale [0,1] −− na nim by się już dało jakoś ?
23 lis 21:42
Jack: hm bedzie ograniczona i jest całkowalna w sensie Riemanna. Wydaje mi się że powinna również dać się zapisać w postaci wspomnianych sum.
23 lis 21:45
Godzio: No to teraz inne pytanie, jak je zapisać, próbowałem już z 4 sposoby i nigdy nie chce mi poprawnie wyjść, bo wiadomo dla argumentów niewymiernych to jest zero ale dla wymiernych to jak brać ? zaraz zapiszę jak ja to rozumuję
23 lis 21:48
Godzio: W sumie jak zacząłem pisać to zauważyłem przecież że ona jest ciągła tylko w punktach więc coś nie tak, chyba jednak nie mam żadnego pomysłu
23 lis 21:52
Jack: nie znam się dobrze na analizie, ale wydaje mi się, że trzeba by skorzystać z definicji tych sum: podzielić nasz przedział na n cześci i przejść do granicy. Może wtedy się okaże, że nieciągłość w Q nie bedzie miała znaczenia... Zerknij tu: http://matematyka.pl/206166.htm Swoją drogą skąd masz takie zadanie? emotka
23 lis 21:56
Godzio: Z wykładu z politechniki emotka , to co wysłałeś to akurat umiem dla takich zwykłych funkcji ale dla tej kompletnie nie wiem
23 lis 21:58
Jack: emotka zadanie wymaga jednak pewnego wysiłku, na który w tej chwili nie mam czasu (a możliwe że i wiedzy). Może Basia Ci pomoże, ona jest w końcu matematyczką emotka
23 lis 22:00
Godzio: Ogólnie to mam wykazać dla tej funkcji że: Sn − sn < ε
23 lis 22:01
Godzio: Dobra w takim razie poczekam na nią , dzięki emotka
23 lis 22:02
Jack: ja również, ciekawe zadanie. Tak myślę, że jesli weźmiesz wolny punkt q to w jego otoczeniu znajdziesz również punkt q' taki, że q−q'<ε ponieważ, zbiór Q jest gęsty.
23 lis 22:07
Godzio: Odświeżam bo widzę, że Basia się pojawiła emotka
23 lis 22:30
Basia: Godziu napisz mi może pełną treść, bo nie jestem pewna o co w końcu chodzi. Czy o policzenie sum Darboux czy o teoretyczne wykazanie, że ∀ε>0 Sn−sn<ε Jeżeli o to ostatnie to można się "wykręcić sianem" Funkcja jest całkowalna w całej swojej dziedzinie (bo zbiór punktów nieciągłości jest zbiorem miary 0) ⇒ jest całkowalna na odcinku <0,1> (zbiór liczb niewymiernych z <0,1> też jest zbiorem miary 0) ⇒ limn→+Sn = limn→+sn = ∫01 f(x) dx = g ⇒
 ε ε 
dla dowolnego ε istnieje N takie, że dla każdego n0>N Sn−g<

i g−sn<

 2 2 
dla dowolnego ε istnieje N takie, że dla każdego n0>N
 ε ε 
Sn−g+g−sn<

+

 2 2 
dlaczego mam prawo napisać Sn−g i g−sn bez modułu jest chyba dla Ciebie jasne
23 lis 22:42
Godzio: Właśnie chodzi o to teoretyczne wykazanie, zaraz przeanalizuje sobie to co napisałaś dokładnie emotka
23 lis 22:44
Godzio: Niezbyt rozumiem skąd się wzięło
 ε ε 
Sn − g <

i g − sn <

 2 2 
reszta jest dla mnie zrozumiała ale to nie
23 lis 22:52
Basia: poprawka: zbiór punktów nieciągłości z <0,1> .... (a nie liczb niewymiernych)
23 lis 22:59
Godzio: Da się to jakoś wytłumaczyć czy to trzeba po prostu widzieć i już ?
23 lis 23:03
Basia: wybieram dowolne ε>0 jeżeli Sn→g ⇒ ∀ε<0..... itd. a więc także dla ∀ε/2N1n>N1 |Sn−g|<ε/2 ⇒ ∀ε/2N1n>N1 Sn−g<ε/2 jeżeli sn→g ⇒ ∀ε<0..... itd. a więc także dla ∀ε/2N2n>N2 |sn−g|<ε/2 ⇒ ∀ε/2N1n>N2 g−sn|<ε/2 stąd ∀εN0=max(N1,N2)n>N0 Sn−g<ε/2 ∧ g−sn<ε/2
23 lis 23:05
Basia: jeżeli coś zachodzi dla każdego ε to zachodzi też dla połowy tego ε, i każdego ułamka tego ε jeszcze inaczej jeżeli coś zachodzi dla dowolnie małej liczby dodatniej, to zachodzi dla jej połowy (bo to też mała liczba dodatnia) i dla każdego dowolnie małego jej ułamka (bo ten ułamek też jest dodatni a skoro dla każdej liczby dodatniej to i dla tego ułamka) to tylko pozornie wygląda jak masło maślane; trzeba to przemyśleć chociaż dla mnie to oczywiste
23 lis 23:11
Godzio: no dobra, wiemy że istnieje ε dla którego:
 ε 
|Sn − g| < ε, ale dlaczego można sobie założyć że spełnia to także

?
 2 
23 lis 23:12
Godzio: No tak, ale w końcu jak ε będziemy dzielić tak bardzo dużo razy to w końcu nie będzie się zgadzało, bo z tego co przeczytałem i zrozumiałem to jest to założenie że taka liczba istnieje
 ε 
w tym wypadku

 2 
23 lis 23:14
Basia: nie bardzo rozumiem jeżeli coś zachodzi dla każdego ε>0 to zachodzi np. dla ε=1 i musi zachodzić także dla ε/2=12 i musi zachodzić dla ε/100 = 0,01 i musi zachodzić dla dowolnego ε/n (bo to też liczba dodatnia, a zachodzi dla każdej) a dobieramy sobie ten ułamek jak nam akurat pasuje gorzej z tym zbiorem miary zero nie wiem czy mówiliście już w ogóle o miarach teoria miary to cały potężny dział związany z teorią mnogości i topologią i udowodnienie, że zbiór punktów nieciągłości jest zbiorem miary 0, to już nie jest taka prosta sprawa chociaż to nieprawda, prosta, pod warunkiem, że znamy już pojęcie miary poczytaj tutaj http://pl.wikipedia.org/wiki/Zbi%C3%B3r_miary_zero w zakładce Przykłady i własności masz właściwie udowodnione, że to jest zbiór miary 0
23 lis 23:29
Godzio: Basia dobra o to mi chodziło emotka, z tymi miarami jeszcze nic nie mieliśmy i tak mało rozumiem także na teraz odpuszczę sobie to, a w swoim czasie na pewno wrócę emotka Wielki dzięki ja już uciekam
23 lis 23:37