matematykaszkolna.pl
krotkie wyjasnienie niewiem: sprostowanie arccos(−12)= 23pi czy poprostu pomijamy ten minus przed jedna druga i liczymy jak by byl arccos(12)? bo wkoncu cos jest funkcja parzysta i z tego by wyszlo ze arccos(−12)= 13pi? A wiec wyrazenie arccos(−12)= arccos(12)
20 lis 14:07
sushi_ gg6397228:
 1 
to policz cos a=

 2 
 −1 
cos b=

 2 
czy a=b
20 lis 14:14
niewiem: mysle ze tak bo ze wzorow redukcyjnych wiemy ze cos(a)=cos(−a) tylko nie wiem czy nie mieszam za bardzo ;\
20 lis 14:21
sushi_ gg6397228: a moze wyjdzie cos(a) = − cos(a) ze wzorow redukcyjnych
 1 −1 
widziesz ze wynik jest

i

wiec masz dwie rozne liczby
 2 2 
20 lis 14:23
niewiem:
 2 
a wiec arccos(−12)=

pi tak?
 3 
20 lis 14:28
sushi_ gg6397228: to bylo zapisane na samym poczatku
20 lis 14:39
niewiem: Wcale mi nie pomagasz poprostu odpowiedz na pytanie ktory wynik jest dorby o ile napisalem taki
20 lis 14:46
sushi_ gg6397228: nic nie obliczyles, to ktory mam poprzec wynik zacząles cos tam filozofowac, a potem napisales to samo co na poczatku i sie mnie pytasz czy dobrze to napisales
20 lis 14:53
niewiem: napisalem dzialanie i od razu wynik a wiec. A wiec: arccos(−12)=a taki ze cos a = −12 −cos a =13pi cos(−a) = 13pi pi −a =13pi a=23 pi jest tutaj blad w obliczeniach?
20 lis 15:03
sushi_ gg6397228:
 −1 
cos a=

 2 
a= 120 stopni po co piepr... sie z takimi i głoszenie HEREZJI
 1 
−cos a =

pi
 3 
 1 
cos(−a) =

pi
 3 
tak nie mozesz zrobic, bo cosinus jest funkcja parzysta cos(a)= cos(−a)
20 lis 15:11
niewiem: no a wiec o to mi chodzilo, wlasnie tak myslalem ze bedzie taki wynik.Dzieki za odpowiedz
20 lis 15:28