ciągi
piter: zbadaj monotoniczność ciągu an=(n−5)2
zrobiłem tak:
an=(n−5)²
an=n²−10n+25
an+1=(n+1−5)²
an+1=(n−4)²
an+1=n²−8n+16
n²−8n+16−(n²−10n+25)=
n²−8n+16−n²+10n−25=
2n−9
No i co z tym 2n−9? Czy t0o jest tak że ciąg jest malejący dla pierwszych 4 wyrazów a rosnący
dla pozostałych?
19 lis 20:53
sushi_ gg6397228:
widziesz ze masz parabole, dopiero od n=5 ciag jest rosnacy
i taka bedzie odpowiedz dla n≥5 ciag rosnacy
19 lis 20:54
piter: Czyli wystarczyło odczytać to z wykresu?
19 lis 21:05
sushi_ gg6397228:
jak pisze "zbadaj" to robisz tak jak robiles
i dochodzisz an+1−a{n}=2n−9
2n−9>0 dla n≥5 c. rosnacy
19 lis 21:08