zero pomysłow TOmek: Dany jest trójkąt prostokątny. Na bokach tego trójkąta jako na średnicach zakreślono półkola (patrz rys.) Wiedząc ,ze suma pól zakreślonych półkuli jest dziesięc razy większa od pola danego trójkąta, olbicz sumę tangensów kątów ostrych.. Help...

TOmek:

Marcin W: chyba tak : http://www.voila.pl/008/mi2u0/index.php?get=1&f=1

Marcin W: spieszylem się wiec może się gdzieś pieprznąłem w obliczeniach wszak miałem już iść z forum ale niemniej jednak ta droga wydaje sie słuszna. Sory za bazgroły ale może coś z tego wywnioskujesz Jesli sie gdzies walnąłem wybacz z góry.

Marcin W: tomcio daj znać czy wsio zrozumiałe i ok tak dla zwykłej pewności i se pójdę...

Godzio:

	1		1		1
Ppółkoli =		π(a2 + b2 + c2) =		π * 2c2 =		* c2 * π
	4		4		2

1		ab
	* c2 * π = 9 *
2		2

c² * π = 9ab

	c2π
ab =
	9

	a
tgα =
	b

	b
tgβ =
	a

	a		b		a2 + b2		c2		9
tgα + tgβ =		+		=		=		=
	b		a		ab		c2π   9		π

Kejti: http://matematyka.pl/168797.htm znowu Kiełbasę męczysz?

Marcin W: Godzio czyli ja sie gdzieś pieprznąłem ? mówiąc delikatnie ?

Marcin W: jednak mi sie zgadza z wynikiem Kejti wiec mam ok dzieki wszystkim i pa do jutra

Godzio: Raczej ja

TOmek:

20
	ma wyjść xD, chociąz dałes mi jakies pomysly wiec będę miał opcje do męczenia się.
π

Dzieki Maricinie

Kejti: muszę się wreszcie tej trygonometrii nauczyć..

Godzio: "dziesięć razy większa" ... przeczytałem 9 razy ...

Marcin W: Pomysły ? Tomek ja to rozwiązałem jakie meczenie się? czasami Was nie rozumiem.

TOmek: rzeznia te zadanie xD to nawet nie poziom matur. roz..

Marcin W: No nic komu w drogę temu trampki na nogę ... czy jakoś tak młodzieżowym slangiem mówiąc

Godzio: Porostu trzeba zapisać to co jest w poleceniu i tyle

TOmek: Dziekuje Ci Maricnie za rozwiązanie

TOmek: "znowu Kiełbasę męczysz?" Ja tylko kiełbase męcze, tyylko teraz koncze juz trójkąty i mam takie zadania ,ze jedno robie 1h xD

TOmek: coś mi Godzio nie pasi co do P_półkuli przecież

	1		a2		1		b2		1		c2
Ppółkuli=		π		+		π		+		π
	2		4		2		4		2		4

	1
wyciągam		π
	2

1		a2		b2		c2
	π(		+		+		)=
2		4		4		4

1		a2+b2+c2
	π
2		4

w miejsce a²+b² daje c²

1		c2+c2
	π		=
2		4

1		2c2		2c2π		1
	π		=		=		c2*π
2		4		8		4

	1
a Ty masz :		c2*π
	2

	1		1
		c2*π≠		c2*π
	2		4

potrafisz to wytlumaczyć/lub ktos inny?

Basia: to nie są półkule tylko półkola

Godzio: Tak, już wcześniej ten błąd zobaczyłem ale stwierdziłem że skoro masz tamto rozwiązanie to już

	1		1		1
nie będę nic pisać, błąd polega na tym że P =		* π(		a)2 −− ja tej		na
	2		2		2

początku nie uwzględniłem, stąd ten błąd

TOmek: ok