wielomiany
cyrus: Dla jakich wartości parametrów a,b liczba r jest dwukrotnym pierwiastkiem wielomianu W(x),
jeśli:
W(x)=x4−2x3+6x2+ax+b r=1
12 lis 18:55
Marcin W: podziel pod kreska W(X) na (x−1)2 wyjdzie ci ze a=−10 b=5
12 lis 22:33
asia: jak mam to podzielic? dochodze do tego a i b i nie wiem jak dalej
13 lis 15:53
Eta:
Jaka szkoda,że z programu szkoły średniej "wyrzucono" rachunek pochodnych .
rozwiązanie tego zadania ( bez dzielenia wielomianów) wyglada tak:
jeżeli r= 1 jest pierwiastkiem dwukrotnym wielomianu W(x)
to: W(r)=0 i W
'(r)=0
W(1) = 1 −2 +6 +a+b => a+b+5=0 => a+b= −5
W
'(x)= 4x
3 −6x
2 +12x +a
W
'(1)= 4 −6 +12 +a => a+10=0 =>
a= −10 to: 10+b= −5 =>
b= 5
13 lis 21:54
asia: skad ci sie to wzielo ?

ooo
W'(x)= 4x
3 −6x
2 +12x +a
15 lis 01:12
Basia:
nie znasz pochodnych asiu ?
15 lis 01:24
asia: nie, mozesz to jakos szybko wytlumaczyc ?
15 lis 01:35
Gustlik: Eta, z programu szkoły średnie wyrzuca się niestety wiele przydatnych rzeczy, albo daje się na
rozszerzenie materiał, który bezwzględnie powinien być na podstawach. Np. co trudnego jest w
rachunku wektorów, że dali to na rozszerzenie? Wymagana wiedza to znajomość układu
współrzędnych (a to już się przerabia w gimnazjum) oraz znajomość JEDNEGO działania
arytmetycznego − ODEJMOWANIA, które znamy już w pierwszej klasie podstawówki. Wektory
ułatwiają wręcz życie podczas rozwiązywania wielu zadań z geometrii analitycznej, bo zamiast
skomplikowanych ukladów równań można wiele zadań rozwiązać prostymi równaniami z jedną
niewiadoma. Druga sprawa − wzór na odległość punktu od prostej − oficjalnie też jest na
rozszerzeniu, a w tegorocznej listopadowej maturze próbnej pojawiło się zadanie (zadanie nr 33
w arkuszu zadań otwartych), w którym ten wzór był niemal niezbędny. Oczywiście można odległość
punktu od prostej obliczyć bez tego wzoru, tak jak to zrobił autor tej strony Jakub:
https://matematykaszkolna.pl/strona/2630.html ,
ale jest to wtedy jazda z Warszawy do Piaseczna przez Paryż, bo trzeba się nakombinować ze
znalezieniem punktu przecięcia prostych (czyli układ równań), a potem obliczyć odległość
danego punktu od punktu przecięcia. Czyli mamy kombinowanie jak koń pod górę, a na maturze
niestety nie ma na to czasu. Moim zdaniem to "metoda Jakuba" obliczania odległości punktu od
prostej powinna się znaleźć na rozszerzeniu, bo jest trudniejsza, a wzr powinien być na
podstawach. Nie krytykuję tutaj oczywiście Jakuba (mam nadzieję, Jakubie, że się nie
obrazisz), bo chłopak chciał pokazać, jak można "ominąć" ten wzór, którego na podstawach
oficjalnie nie ma, tylko że przez takie omijanie prostych rzeczy dodajemy sobie pracy, czyli
jakbyśmy "nadkładali sobie drogi" bo jedziemy naokoło. Ja tylko krytykuję głupotę tych, co
wymyślili ten chory program i teraz to się kupy nie trzyma. Na szczęście wielu nauczycieli
przerabia jeszcze i wektory i ten wzór i inne rzeczy na podstawach, mimo, że oficjalnie ten
materiał jest na rozszerzeniu.
15 lis 01:48
asia: super, masz racje :F
15 lis 01:53
Basia:
niestety szybko się tego nie da wytłumaczyć, tak ze 25 godzin może by od biedy wystarczyło
trzeba zastosować metodę zwykłego dzielenia wielomianów
x4−2x3+6x2+ax+b : (x2−2x+1) = x2+5
−x4+2x3−x2
−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−
5x2+ax+b
−5x2+10x−5
−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−
(a+10)x+(b−5)
czyli R(x) = (a+10)x+(b−5)
R(x)=0 ⇒
a+10=0
b−5=0
a= −10, b=5
15 lis 01:54
Gustlik: Do cyrusa − wskazówki:
1. Zrób sobie schemat Hornera, podstawiając 1: otrzymasz wielomian, oznaczmy go dajmy na to
V(x) będący wynikiem dzielenia przez dwumian (x−1) oraz resztę. I ten wielomian i ta reszta
bedą zawierały parametry a i b.
2. Przyrównaj resztę do 0 (warunek na to, aby 1 była pierwiastkiem W(x) − tw. Bezout), a potem
oblicz V(1) i przyrównaj do 0, ponieważ jeżeli 1 ma być pierwiastkiem dwukrotnym, to musi ten
pierwiastek "powtórzyć się" dla otrzymanego w wyniku dzielenia wielomianu V(x) − otrzymasz w
ten sposób układ równań z dwiema niewiadomymi a i b − i rozwiąż ten układ.
15 lis 01:58
Basia:
Gustlik schemat Hornera też jest już tylko w programie rozszerzonym
15 lis 02:00
Gustlik: Wiem, i dzielenie wielomianów też, ale zapewne to zrobił ten sam palant, który dał wektory na
rozszerzenie. A potem uczeń dostanie równanie typu x3+6x2+12x+8=0 (a takie na podstawach
rozwiazują) do rozwiązania i zgłupieje widząc "niepasujące" do siebie współczynniki, bo konia
z rzędem temu, który zwuważy, że to jest wzór skróconego mnożenia na sześcian sumy − że zwinie
to się do postaci (x+2)3. Wiele osób nie zauważa kwadratów sumy czy różnicy i wielomiany typu
x2+4x+4 rozwiązuje deltą, ale na szczęście deltę jeszcze zostawiono na podstawach i uczeń ma
"awaryjną" metodę, a tym bardziej mają uczniowie problem z dopasowaniel współczynników do
wzorów z sześcianami. A tak potraktowałby ten wielomian Hornerem, zgodnie z tw. Bezout
znalazłby pierwiastek −2 i rozwiązał to równanie − niestety tutaj pozbawiono uczniów tej
awaryjnej metody. Wielka szkoda, zwłaszcza że schemat Hornera, dzielenie wielomianów i
twierdzenie Bezout to uniwersalne metody rozwiązywania wielomianów, "pasujące" do każdego
przypadku, natomiast metody typu wyłączanie czynnika przed nawias, grupowanie wyrazów czy
wzory skróconego mnożenia "pasują" tylko do niektórych wielomianów. To mniej więcej tak samo,
jak delta w przypadku funkcji kwadratowej − deltą da się rozwiazać każdą funkcję (albo
stwierdzić brak rozwiązań), natomiast inne metody pasują tylko do niektórych typow funkcji
kwadratowej, np. typu ax2+bx, albo funkcji typu x2−4.
15 lis 02:17
Basia:
A ten wzór na odległość punktu od prostej (bez którego nawiasem mówiąc geometria analityczna
jest koszmarna) to spadł z nieba czy może trzeba go jednak wyprowadzić posługując się metodą
opisaną przez Jakuba tyle, że ze znacznie bardziej skomplikowanymi rachunkami, bo dla dowolnej
prostej Ax+By+C=0 i dowolnego punktu P(x0,y0) ?
15 lis 02:22
Basia:
Cytuję:
Wielka szkoda, zwłaszcza że schemat Hornera, dzielenie wielomianów i twierdzenie Bezout to
uniwersalne metody rozwiązywania wielomianów, "pasujące" do każdego przypadku..
no niezupełnie do każdego
tego równania nie "ugryzą"
x3−√2x2−2x+2√2
a rozkład na czynniki owszem
15 lis 04:22
Gustlik: No ale prawie do każdego.
15 lis 19:51
Gustlik: Basiu − zgadza się, ale wtedy wystarczy raz wyprowadzić ten wzór i go stosować, zamiast robić
żmudne i czasochłonne obliczenia przy każdym tego typu zadaniu, zwłaszcza że wzór jest bardzo
prosty. Pozdrawiam
15 lis 19:56