matematykaszkolna.pl
Patryk: Dowieźć, że dla naturalnych n liczba (n+1)n-1 jest podzielna przez n2emotikonka
7 sty 23:19
Patryk: emotikonka
8 sty 00:16
Eta: Witam! Wydaje mi się,że trzeba skorzystać z uogólnienia nierówności Bernouliego (a+1)n ≥ 1 + a*n +[n(n-1)/2]*(a2) dla a ≥1 czyli że ( n+1)n ≥ 1 + n2 + [n(n-1)/2]*n2 czyli (n+1)n - 1 = 1 -1 + n2 +[n(n-1)/2]* n2 = n2*[ 1 + n(n-1) /2] -- czyli podzielne przez n2 Myśle,że tak!
8 sty 00:47
Eta: Patryk! Może jeszcze Basia oceni! W/g mnie powinno być dobrze!
8 sty 00:52
Patryk: Dziekuje bardzo, naprawde... emotikonka
8 sty 01:11
Eta: Ok! Ale wolałabym by jeszcze ktoś potwierdziłemotikonka ....ale nikogo nie ma! Powodzenia! ( powinno byc dobrze! Dawno to było oj! dawno! ... i mogło uleciec z mojej głowy!emotikonka
8 sty 01:15
JoK: wydaje mi się, że jest ok emotikonka
8 sty 01:15
Eta: No! Dziękiemotikonka!
8 sty 01:15
JoK: ale czekaj... czy można przejść z nierówności na równość tak jak na końcu zrobiła Etaemotikonka?
8 sty 01:17
Eta: W/g mnie można! ... tak mi się wydajeemotikonka Bo tak przechodzi sie przy ogólnieniu nier. Bernouliego! Tak to pamietam! .. myślisz ,że nie?
8 sty 01:19
JoK: nie pamiętam...
8 sty 01:21
Jakub: Hmm, nie bardzo rozumiem Eta dlaczego znak ≥ zmieniłaś na =. Taki banalny przykład. Jeżeli 5>4 i 4 jest podzielne przez 2, to nie oznacza to, że 5 jest podzielne przez 2. Tak ja to widzę. Ale może czegoś nie rozumiem. No i krytykuję a sam nie potrafię tego rozwiązać emotikonka
8 sty 01:22
Eta: Ale tam jest nierówność ≥1 czyli jest i =
8 sty 01:25
Jakub: No tak pospieszyłem się i zamiast 5≥4 dałem 5>4. Ale się nie upieram, bo o nierówności Bernulliego dowiedziałem się z twojego wpisu. Tak sobie myślę, czy by się nie dało z dwumianu Newtona. Rozwinięcie (n+1)n ma na końcu 1, a przed tą 1 to zdaje się n2 jest. Wcześniej to już potęgi większe lub równe n2. (n+1)n-1 Po rozwinięciu tego (n+1)n i odjęciu 1, zostaje suma potęg o wykładnikach większych lub równych 2. Czyli ta suma dzieli się na n2.
8 sty 01:36
Eta: Też tak można! Nawet tak wczesniej myślałam! ... ale .. przypomniała mi sie ta nierównośc Bernouliego! tzn. jej uogólnienie! Teraz to już sama nie wiem? Tak jak pisałam : jesteście młodzi ze świeżymi i na bieżąco (wiadomościami! jak źle myślę ? ... to broń Boże sie nie upieram! Tak mi sie wydawało!...... Najlepiej rzeczywiście z dwumianu Newtona! To już będzie 100 % - towa pewność! Poadrawiam! ... i bardzo dziękuje za to forum! Dla mnie to już "nałóg" ... nie wyobrażam sobie 'życia" bez tego forumemotikonka Miłych snów!
8 sty 01:52
JoK: miłych snów
8 sty 01:53
Basia: Nie można ≥ zastąpić przez = bo to jest (> lub =) czyli nie musi być = Sposób Jakuba jest dobry.
8 sty 12:43
Basia: a żeby Patryk nie miał watpliwości to rozpiszę (n+1)n -1 = (n nad 1)nn + (n nad 2)nn-1 +......+ (n nad n-2)n2 + (n nad n-1)n + (n nad n)n0 -1 = (n nad 1)nn + (n nad 2)nn-1 +......+ (n nad n-2)n2 +n*n + 1 -1 = (n nad 1)nn + (n nad 2)nn-1 +......+ (n nad n-2)n2 +n2 no a to jak Jakub pisał jest podzielne przez n2 uwaga: (n nad n-1) =n (n nad n)=1
8 sty 13:34
Eta: Basia! Owszem, sposób Jakuba jest poprawny! ... ale , upieram się dalej ,że = można napisać ,bo alternatywa ≥1 zachodzi i dla = 1( tu mamy do czynienia z liczbami naturalnymi! więc tymbardziej można!..... hmm... Wy uważacie inaczej! Mój jest prostszy!..... właśnie z uogólnienia nierówności Bernouliego! i też w/g mnie jak najbardziej poprawny emotikonka
8 sty 13:38
Basia: nie można; z prawdziwości alternatywy p lub q nie wynika prawdziwość zdań składowych tak jak Jakub napisał 5≥4 ale 5#4 (n+1)2 ≥ n2+1 oczywiste dla n∈N nieprawdaż ? ale (n+1)2 #n2+1 też oczywiste
8 sty 13:44
Eta: No! dobrze! ...... ale......... emotikonka niech tak będzie
8 sty 13:46
Kubba: Basia albo Eta napiszcie za mnie maturę z matematyki, proszę emotikonka
8 sty 14:21
Eta: Świetne ..... tylko niemożliwe emotikonka Sorrrrrrrryyyyyyy emotikonkaemotikonkaemotikonka
8 sty 14:22
Eta: Kubba! Dawaj zadanka! bo nie mam co robićemotikonka
8 sty 14:28