uproszczenie i wyznaczenie dziedziny funkcji w jednym przykładzie
Firianus:
3 lis 16:45
Grześ: x
3−8≠0
x
3≠8
x≠2
| x3+x−2 | | x3+2x−x−2 | | x(x2+2)−(x+2) | |
| = |
| = |
| |
| x3−8 | | (x−2)(x2+2x+4)) | | (x−2)(x2+2x+4)) | |
Tam chyba kest x
2 a nie x
3
3 lis 16:50
Firianus: Jest na pewno x3
a co z uproszczeniem?
3 lis 16:57
sushi_ gg6397228:
mozna tylko w liczniku znaleźć pierwiastki np x= 1 i podzielic wielomian (x3+x−2) przez (x−1)
3 lis 16:59
Firianus: jak mam znaleźć pierwiastki w liczniku? znam tylko wzory pierwiastków na funkcję kwadratową,
nie sześcienną...
może ktoś mi to rozpisać?
3 lis 17:05
sushi_ gg6397228:
napisalem podziel wielomian przez (x−1) tw Bezouta
3 lis 17:10
Firianus: nadal nie rozumiem... który wielomian mam podzielić? oba?
możesz mi to rozpisać? :0
3 lis 17:14
sushi_ gg6397228: co napisalem o 16.59
3 lis 17:15
sushi_ gg6397228:
mianownik masz rozpisany przez Grześ wiec tylko licznik zostal
3 lis 17:16
Firianus: potrafię czytać, tylko jak mam obliczyć pierwiastki w liczniku? z funkcji trzeciego stopnia nie
potrafię, a z x2+2 wychodzi wyróżnik na minusie (a o ciągu liczb zespolonych tylko słyszałem,
że istnieje), więc też nie umiem
3 lis 17:27
sushi_ gg6397228:
to poczytaj tw o dzielnikach wyrazu wolnego + tw Bezouta
podalem co masz zrobic podziel
(x3+x−2): (x−1) i dostaniesz wielomian drugiego stopnia
3 lis 17:33
Firianus: dzięki, pomogło
3 lis 17:44