Piotr Piotr: Godzio jesteś proszony do mojego postu

Piotr: Mam pytanie

Piotr: Godzio jest tu ktoś kto umie macierze?

Godzio: Pewnie jest

Piotr: a poprosisz zeby wszedł na mój post i mi krok po kroku wytłumaczył bo nie rozumiem, prosze

Piotr: ?

M4ciek: Piotr nie potrafisz zrobic zadania i zabierasz sie za nie po 22...

Piotr: napiszecie prosze

Piotr: plis

M4ciek: Co Ci mamy napisac?Przeciez Godziu powiedzial ,ze nie potrafi wiec nie wiem na co liczysz Poszukaj kogos innego.

Piotr: a ty umiesz?

Piotr: Maciek a ty umiesz macierze?

M4ciek: Ja Jak Godziu nie umie to ja mam umiec Wolne zarty ...

Piotr: czyli nie umiesz to kto mi pomoze płakać mi sie chce.

M4ciek: Dawno nie widzialem tutaj nikogo tak zdesperowanego.Poczekaj moze ktos wpadnie

nikka: poproś może Etę − ja z macierzy nic nie pamiętam

M4ciek: A ja musze najpierw mature zdac

Godzio: M4ciek ostatnio tak zdesperowanego widziałem Kamila

Piotr: piszę w tym poscie i nikt nie odpowiada zaraz się załamię

M4ciek: Wiesz co Godziu ja chyba tez To juz minely ze 3−4 miesiace

Piotr: to nie jest śmieszne

Kejti: niecałe 3, w sierpniu ostatni raz był.. chyba na początku września jeszcze też. Piotrze, są lepsze powody do załamywania się niż niemoc rozwiązania zadania z matematyki

Piotr: prosze Jack wejdz na mój post tam gdzie jest 0 dobrze, prosze Jack nie rozumiem tych macierzy

Godzio: Nie zdziwiłbym się gdyby Kamil = Piotr może się mylę ale po sposobie pisania to ten sam człowiek a trochę z nim spędziłem czasu

Piotr: ja jestem inny

Piotr: poprosicie Jacka czy Ete żeby wyłumaczyli mi

Kejti: a ja bym się zdziwiła.. macierzy chyba nie ma na poziomie maturalnym, a Kamil miał maturę w tym roku zdawać.

Piotr: co masz na myśli?

Godzio: A mówił że ma zdawać ? Bo ja nigdzie tego nie widziałem

Kejti: tak, rozmawiałam z nim. Poprawkę chyba miał pisać.

Piotr: maturę w tym roku zdaje przecież

Godzio: Ano chyba że tak

Piotr: czego Eta nie zgłasza się do mojego postu nie wiecie co się z nią dzieje?

Kejti: więc jednak macierze są na maturze?

Piotr: nie

Kejti: uff..to dobrze..

Piotr: Eta czekam cierpliwie

M4ciek: Piotr to po co Ci tak pilnie sa te macierze skoro ich w liceum nie ma hmm? Cos krecisz...

Piotr: Gdzie ta Eta?

Piotr: Kamil to mój znajomy a ja jestem studentem

M4ciek: 22:53 −> czekam cierpliwie 22:55 −> Gdzie ta Eta ⇒ brat Kamila? Albo Kamil zdal poprawke i jest na studiach

Piotr: Eta pomozesz w tych macierzach których nie rozumiem?

M4ciek: Jestes studentem Przed chwila pisales , ze zdajesz mature... Strasznie masz dlugi nos

Piotr: nie mam zamiaru się tłumaczyć

M4ciek: Nie musisz... mi to wystarcza co napisales Jednak jezeli liczysz tutaj na czyjas pomoc to radze byc uczciwym i wyrozumialym dla innych.(Eta moze juz spi)

Godzio: Czyżby moja teza się sprawdziła ?

M4ciek: Mysle , ze tak

Piotr: Kamil jest w technikum i zdaje maturę w tym roku dla jasności, a ja studiuję i nie rozumiem macierzy

M4ciek: To nie pisal teraz poprawki?Tylko zdaje za rok?

Kejti: tak się głupio spytam.. skąd mamy pewność, że mówimy o tym samym Kamilu? ;>

M4ciek: to pewne ze to ten sam Kamil bo styl zdan jest praktycznie taki sam, wiec albo to nasz stary przyjaciel Kamil albo osoba z jego otoczenia

Piotr: pisze mature w tym roku ile mam to mówić

Kejti: ok, to ja panom nie przeszkadzam, dobranoc

Godzio: No ja też już będę lecieć, jutro pierwsza matma więc nie można zaspać dobranoc

Piotr: czekam na Ete

M4ciek: Ja juz tez dziekuje za ta rozmowe Powodzenia Piotr. Dobranoc Kejti

Piotr: jestem osobą z jego otoczenia

Piotr: czekajcie pogadamy

M4ciek: Ja tez pierwsze dwie matmy Dobranoc Godziu

dziuba: mnie nie słuchasz..

sushi_ gg6397228: trzeba ruszyc dupe bo czytelni lub biblioteki juz drugi raz ta sam historia dzien wczesniej od 22.00 zaczyna sie SKAMLENIE WCZESNIEJ BYLO O TAUTOLOGII od czego sa konsultacje na uczelni prowadzacych wykłady lub ćwiczenia

Piotr: proszę