Trygonometria Karol G.: Jest pewne zadanie w pewnej książce którego rozwiązanie nie zgadza się z moim rozwiązaniem, i nie potrafię pojąć logiki tego rozwiązania. A mowa o: tg(−31/4pi) = tg(1/4pi) po przekształceniu na miarę stopniową wychodzi nam tangens 45 stopni a to się równa 1. w książce natomiast wychodzi tg√2/2 . Czy w książce po prostu jest błąd?