rozwiąż równania jjj3: POMOCY proszę

	1		2x−7
a)		−		=4
	x		x+2

	3x+5		x−2		3
b)		−		=
	2x+3		2x−3		2

Bogdan: Określ założenia i przemnóż równania przez wspólny mianownik.

jjj3: a mógłbyś napisać rozwiązanie bo coś mi nie wychodzi

Bogdan: Nie, to Ty napisz swoje rozwiązanie, poszukamy błędów

jjj3: sorry ze nie pisałam ale miałam problem z netem

x+2		x(2x−7)		4*x(x+2)
	−		−		=0
x(x+2)		x(x+2)		x(x+2)

i nie wiem jak wymnożyć licznik w trzecim ułamku

Grześ: Wpisz wszystko na jedną kreskę i uprzednio określ założenia, żeby mianownik nie był zerem. Wykonaj całą góre i porównaj do równości z zerem

jjj3:

	x+2−2x2−7x−4x2+8
czyli		=0
	x(x+2)

tak?

Grześ: tak Teraz, albo wcześniej musiałeś podać założenia. Po podaniu założeń, porównaj licznik do zera i "próbuj" grupować wyrazy lub korzystaj z gotowych twierdzeń

jjj3: −6x²−6x+10+0 i teraz delte?

xxx: tak tylko równanie trzeba napisać w postaci −6x²−6x+10=0

jjj3: delta ma wyjść 69?

jjj3: ?pomocy

cykorek matematyczny: Δ=b²−4*a*c ;czyli ,jeśli ax²+bx+c=0 gdzie mamy : a= −6 ,b=−6 ,c=10 to jest to: Δ=(−6)²−4*(−6)*10= policz. .Potem liczysz pierwiastki x₁ i x₂

jjj3: mam jeszcze jedno pytanie jak mam coś takiego:

	1
x2=
	3

to jak z tego policzyć pierwistki

jjj3: HELP!