matematykaszkolna.pl
Mam problem z roziązaniem 2 przykładów Ewcia: Podać dziedzinę takich funkcji:
 1 
y=2

wiem,że mianownik ułamka nie może być równy zero,ale nie wiem jak to
 4arccos3x 
obliczyc.
 x 
oraz y=arccos

 2−x 
 x 
Tutaj też podałam założenia ale nie wiem czy dobrzeemotka. x nie może być równy 2,

 x−2 
 x 
jest większy bądż równy 0 oraz −1 =<

=< 1. Nie potrafie roziązać tej podwójnej
 x−2 
nierówności Prosiłabym o pomoc
17 paź 19:53
Ewcia: Czy ktoś potrafi to rozwiązac
17 paź 21:53
Grześ: robij tą nierówność i zapisz jako układ dwóch nierówności. Rozumiesz
17 paź 21:54
Grześ:
 x 
−1≤

≤1
 x−2 
 x 
{−1≤

 x−2 
 x 
{

≤1
 x−2 
17 paź 21:56
Ewcia: chyba rozumiememotka a założenia mam dobre no i nie wiem jak ten pierszy przykład roziązac
17 paź 22:01
Grześ: założenia, to to, że ułamek nie może być ujemny
17 paź 22:03
Ewcia: a dlaczego ułamek nie może byc ujemny
17 paź 22:06
Ewcia:
 x 
tylko,że to jest pod pierwiastkiem p

i nie wiem jak ta nierówność bedzie wyglądał jak
 2−x 
ją podniose do kwadratu.
17 paź 22:15
Joasia: zapewne chodzi o ułamek z 2 przykładu− bo jest pod pierwiastkiem! W 1 przykł. trzeba zrobić jeszcze założenie arccos3x≠0 czyli mianownik nie może być zerem składając obie strony tej różności z fcja odwrotną do arccosinus, czyli cosinus mamy: 3x≠cos0, czyli x≠1/3
17 paź 22:15
Grześ: Chodziło mi o cos innego, że liczba pod pierwistakiem musi byc równa bądz większa zero, emotka
17 paź 22:16
Ewcia: Jak mam te nierówności
 x 
−1 ≤

 x−2 
x 

≤1 i podniosę je do kwadratu to mi jakies głupoty wychodzą jak to powinno
x−2 
poprawnie byc podniesione do kwadratu?
17 paź 22:24
Joasia: TO może podpowie całość z 2 przykładu:
 x 
1. −1<=

<=1,
 2−x 
 x 
ponieważ pierwiastek zawsze ma wartości nieujemne to −1<=

jest spełniona zawsze !
 2−x 
 x 
ponieważ obie strony tej nierówności

<=1,mają wartość dodatnią, to można spokojnie
 2−x 
potęgowaćemotka
 x 
czyli mamy

<=1
 2−x 
 x 
2. ponad to trzeba założyć

>=0
 2−x 
3. i oczywiście 2−x≠0 TO wszystko!
17 paź 22:25
Grześ: do jakiego kwadratu Przenieć −1 lub 1 na jedną stronę i sprowadzaj do wspólnego mianownika
17 paź 22:26
Ewcia:
 x 
czyli zostanie tylko jedna nierówność

<=1
 x−2 
17 paź 22:28
Ewcia: ale tam jest pierwiastek emotka
17 paź 22:29
Grześ: Tak, przy jej rozwiązywaniu musisz przenieś na jedną stronę i sprowadzić do wsp. mianownika
17 paź 22:29
Grześ: Albo może narysować tą funkcję lepiej i znależć wartości mniejsze od 1
17 paź 22:31
Ewcia: a dlaczego została tylko ta nierównośc, bo nie bardzo rozumiem emotka
17 paź 22:31
Joasia: NIc nie musisz rysować. Grzesiu− należy podnieść do kwadratu bo z przedziału <−1,1> musi być argument arccosinusa czyli cały pierwiastek! (na który działa arccosinus) a zostanie tylko ta jedna nierówność bo cokolwiek wstawisz pod pierwiastek (dozwolonego, czyli liczbę nieujemną) to zawsze pierwiastek z lb nieujemnej jest liczbą nieujemną, to widać jesli zrobisz szkic y=x. a tę jedną nierówność to tak jak mówi Grzes, przenieść 1 i wspolny mianownik, postać iloczynowa, szkic na osi. Powodzenia!
17 paź 22:53