matematykaszkolna.pl
studia, blędy metoda rozniczki niewiem: Jest zadanie do ktorego mam wszykie dane i wzor. Mam do tego obliczyc bląd metoda rozniczki. A wiec dane z zadania : wyznaczajac wspolczynikk rozszerzalmosci liniowej korzystano ze wzoru : a=&l/lo* &t Gdzie &l oznacza przyrost dlugosci danego ciala stalego spowodowany zmiana temperatury o &t, natomiast lo jest jego dlugoscia w tem. poczatkowej. Otrzymano takie wartosci lo=800mm, &l=77mm a &t=75k Wynik z tego wzoru wychodzi 1,283 *105 k Mam do tego zrobic konsole bledow metoda rozniczki... slyszalem ze to jest cos zwiazane z pochodnymi i moze ktos bedzie umial to zrobic krok po kroku... bo inaczej nie ma sensu. Dzieki za pomoc. Dla ulatwiena wzor na ta pochodna wyglda tak : delta a=|da/dlo|* |delta lo| + |da/d(&l)| * |delta &l|+ |da/dt| * |delta (&t)| −−−−−−−−−−−−−−−−−−−> gdzie "d" oznacza symbol pochodnej.
13 paź 14:09
Krzysiek: Ja to znam i mogę pomóc, ale wytłumacz dokładnie, o co chodzi i czego nie rozumiesz, bo z tego co czytam, to wystarczy wszystko podstawić do wzoru na Δa.
13 paź 16:21
niewiem: o to chodzi ze nie umiem wyliczyc tej rozniczki co jest napisana na koncu ^^
13 paź 16:25
Krzysiek: To uzgodnijmy notację: Δx − błąd x &x − przyrost x
δy 

− pochodna cząstkowa y po x
δx 
wzory:
 &l 
a =

* &t
 l0 
 δa δa δa 
Δa ≈ |

| * Δl0 + |

| * Δ(&l) + |

| * Δ(&t)
 δl0 δ(&l) δ(&t) 
Wiesz jak się liczy pochodne cząstkowe?
13 paź 16:47
Krzysiek: To uzgodnijmy notację: Δx − błąd x &x − przyrost x
δy 

− pochodna cząstkowa y po x
δx 
wzory:
 &l 
a =

* &t
 l0 
 δa δa δa 
Δa ≈ |

| * Δl0 + |

| * Δ(&l) + |

| * Δ(&t)
 δl0 δ(&l) δ(&t) 
Wiesz jak się liczy pochodne cząstkowe?
13 paź 16:47
niewiem: no wlasnie nie za bardzo ^^ wszyscy pokazuja poczatek wzoru i wynik a nikt nie pisze jak do tego doszedl. i wlasnie to jest poroblem
13 paź 17:14
Krzysiek: znam to skądś emotka Powiedzmy że mamy y − funkcję x. Wtedy pochodna y po x to prędkość zmian y przy zmianie x. Wszystko fajnie, ale co w twoim przypadku? − gdzie a jest funkcją trzech rzeczy: &l , l0 i &t Można mówić o prędkości zmian a przy zmianie &l np, ale ona jest różna, jeśli jednocześnie też zmieniamy &t, albo l0, albo jedno troche a drugie trochę bardziej,... Najbardziej praktyczną z tych możliwości jest pochodna cząstkowa: Pochodna cząstkowa to jest prędkość zmian a przy zmianie tylko jednego z parametrów, tzn np.
 δa 

to prędkość zmian a przy zmianie &l, i przy stałym l0 i &t.
 δ(&l) 
Skoro l0 i &t pozostają stałe, to obliczając pochodną traktujemy je jako stałe, a więc:
δa &t 

=

δ(&l) l0 
Nawiasem mówiąc są też pochodne kierunkowe − one opisują te możliwości, gdzie jeden parametr się zmienia trochę a drugi trochę bardziej itd
13 paź 17:35
niewiem: Czyli liczac dalej ta pochodna czastkowa z tego ostatniego przeksztalcenia to co by bylo dalej? Mam cos przenies? bo pochodne normalne umiem liczyc ale widze ze te czastkowe to jest cos zupenie innego^^
13 paź 18:46
niewiem: btw pochodne funkci zlozonej a pochodne czastkowe to cos kompletnie innego? Moze macie tu jakis link w ktorym jest obiasnione jak sie to liczy^^ moze jakis z matematyki.pisz bo ta stronka jest zajebista^^ wszystko klarownie i po koleji obliczane.
13 paź 18:48
Krzysiek: Zamiast drążyć, dopytywać i próbować to ty chcesz żeby ktoś to za ciebie zrobił, albo podał link do strony gdzie ktoś to inaczej ujął. Jeśli nie obchodzi cię intuicyjne zrozumienie to edytuję swoją poprzednią wypowiedź do: "obliczając pochodną cząstkową po jakimś parametrze, traktujemy pozostałe parametry jako stałe" −−−−−−−− Pochodne funkcji złożonej to w ogóle inny rodzaj pojęcia.
13 paź 18:57
Krzysiek:
 δa 
Zobacz, policzyłem

− założyłem, że l0 i &t są stałymi i policzyłem pochodną
 δ(&l) 
zwykłej funkcji liniowej:
 &t 
a =

* &l
 l0 
13 paź 18:59
Krzysiek: Inne przykłady: y = 5a2*b3
δy 

= 10a*b3
δa 
δy 

= 15a2*b2
δb 
 a 1 
y =

=

*a
 b b 
δy 1 

=

δa b 
δy 1 

= −

*a
δb b2 
13 paź 19:03
niewiem: Nie o to chodzi ze chce by ktos za mnie to policzyl bo mam juz wynik i to zpisane w ksiazce, a to co podalem to jest przyklad poprostu chcialem sie dowiedziec skad sie to cale przeksztalcenie i juz wiem ze musze przerobic dzial z matematyki o nazwie pochodne czastkowe by liczyc ta fizyke Dzieki za pomoc.
13 paź 19:04
Krzysiek: Trochę mnie poniosło na początku sory Ale to jest bardzo proste i jeśli chcesz tylko wiedzieć jak to się liczy to to jest 10 min nauki.
13 paź 19:07
niewiem: i wlasnie o cos takiego mi chodzilo Czyli jak mam obliczyc δy/δb to liczye poprostu pochodna z b a reszta sie nie przejmuje ^^ Czy dobrze kminie?
13 paź 19:13
Krzysiek: tak − resztę traktujesz jako stałe
13 paź 19:15
niewiem: Wielkie dzieki za pomoc, teraz juz wiem jak sie zabrac za liczenie takiego bledu i z kad sie to wszysko bierze. Jeszcze raz dziekuje
13 paź 19:20