matematykaszkolna.pl
pomoc mirek: Zadanie w stylu wykonaj dzialania, okresl dziedzine wyrazenia przedstaw wynik w jak najprostrzej postaci
 2 
a) 1+

 x+1 
 x2−9 x+3 
b)

:

 x2−4 x+2 
 2 3 
c)

+

 x+2 x+3 
 x2 − 4x x2−36 
d)

*

 x2−6x x−4 
pomoze ktos mam tego setki przykladow ale daje tylko te a reszte zrobie na przykladnie tych
11 paź 15:46
mirek: naprawde potrzebna pilna pomoc
11 paź 15:58
sa: b.
 (x−3)(x+3) (x+2) x−3 
=

*

=

 (x+2)(x−2) (x+3) x−2 
11 paź 16:08
sa: c
 2(x+3)+3(x+2) 2x+6 +3x+6 5x+12 
=

=

=

dalej sam zrob
 (x+2)(x+3) (x+2)(x+3) (x+2)(x+3) 
11 paź 16:13
mirek: wlasnie mi chodzilo zeby te przyklady zrobic bo one sa kazde inne a ja mam ich z 50 i jakbym mial te 4 to bym tamte wiedzial jak zrobic na podstawie tych a nie czaje tego
11 paź 16:19
mirek: akurat tych dwoch nie umiem
11 paź 16:20
sa: te dwa nie sa dokonczone. muszisz podac dziedzice jeszcze, czyli przyrownujesz mianownik do zera.
11 paź 16:24
mirek: eh oks i tak nie kapuje ale ok
11 paź 16:40
Kejt: pomóc? ;>
11 paź 16:41
mirek: tak mozesz pomoc w tych dwuch bardzo chetnie bo nie rozumiem tego chcialem zeby ktos z was rozwiazal mi to i wyltulaczyl co i jak bo mam tych przykladow duzo a nie chce wszystkich tu dawac b o chce zrobic je sam... tylko one sa w takim stylu
11 paź 16:42
Kejt: w a. zamień jedynkę na ułamek o mianowniku x+1. Wtedy będzie można to do siebie dodać.
11 paź 16:44
mirek:
 1 2 
czyli

+

 x+1 x+1 
11 paź 16:47
Kejt:
 1 
nie. czy

=1?
 x+1 
11 paź 16:48
mirek:
 3 
i wtedy to bedzie

 x+1 
11 paź 16:48
mirek: hmm
11 paź 16:48
Kejt: nie.
11 paź 16:49
mirek:
 x+1 
to co

?
 x+1 
11 paź 16:50
Kejt: tak emotka
11 paź 16:51
Kejt: to teraz dodajesz:
x+1 2 (x+1)+2 

+

=

=...
x+1 x+1 x+1 
11 paź 16:52
mirek: aha
 X+1  2 
czyli

+

 x+1 x+1 
11 paź 16:52
mirek:
 (x+3) 
=

?
 x+1 
11 paź 16:53
Kejt: tak. i nic z tym dalej raczej nie zrobisz.. teraz trzeba dziedzinę określić, wiesz jak?
11 paź 16:57
11 paź 16:57
mirek: yy nie bardzo
11 paź 16:57
mirek: dobra zrobimy to pozniej teraz prosze o ten ostatni
11 paź 16:58
Kejt: dziedzinę określa się bardzo prosto ;> jakiej cyfry nie może być w mianowniku?
11 paź 16:59
mirek: liczba ujemna nie mzoe byc nie?
11 paź 16:59
Kejt: ujemnej nie może być pod pierwiastkiem, bo nie będziesz potrafił tego policzyć (nie mówię, że się nie da, bo da ) próbuj dalej
11 paź 17:02
mirek: yy poddaje sie hehe
11 paź 17:06
Kejt: no pomyśl.. przez co nie można dzielić?
11 paź 17:07
mirek: 0
11 paź 17:20
Kejt: no trzeba wykluczyć z dziedziny wartość, dla której w mianowniku będzie 0. więc: x+1=0 x=... ;>
11 paź 17:27
mirek: kolezanko wiesz co zrobmy ten przyklad ostatni i pozniej tym sie zajmniemy ok?
11 paź 17:36
Kejt: jak chcesz. w pierwszym ułamku wyłącz x przed nawias i skróć. Licznik drugiego rozpisz ze wzoru na różnicę kwadratów.
11 paź 17:38
mirek: sory za ten drugi post ale myslalem ze zapomnialas hehehe
11 paź 17:41
Kejt: ok emotka nic się nie stało.
11 paź 17:46
mirek: a wiec..
11 paź 17:49
mirek: lipa..:( nie czaje..
11 paź 17:56
Kejt: dobra.. po kolei. mianownik pierwszego: x2−6x wyłącz "x" przed nawias.
11 paź 17:58