matematykaszkolna.pl
praca domowa z konkursu AGH cubus: Naszkicuj wykres funkcji g : m ! g(m), ktora kazdej liczbie rzeczywis− tej m przyporzadkowuje liczbe pierwiastkow rownania 22x+2 + 4x + 4x−1 + : : : = m + 16x podobno mozna skorzystac z wzoru na sume ciagu ... a1/1−q=S
30 wrz 19:03
Jack: Zamień 22x+2 na potęgę 4 i policz iloraz q.
30 wrz 19:13
cubus: wiem wiem mam to zapomnialem dopisac q=1/4
30 wrz 19:14
Kejt:
 1 
Jack, to ma już zrobione.. 22x+2=4x+1 q=

 4 
30 wrz 19:15
cubus: kejt dzieki za wsparcie
30 wrz 19:19
Jack: Ok, no to podstawiaj do wzoru. Potem przerzuć 16x na drugą stronę i pewnie coś się zredukuje. Na koniec gdy wyjdzie (pewnie) jakaś funkcja wykładnicza trzeba będzie odczytać przedziały w których prosta y=m przecina ten wykres. (nie wiem czy dobrze rozumiem to zadania, jakieś znaczki mi się pojawiają w treści...)
30 wrz 19:20
30 wrz 19:22
Kejt: Jack, nic się nie redukuje.. tylko ciąg "psuje"..ech. można to co najwyżej przed nawias wyłączyć, ale niewiele to daje.. Ja doszłam do jakiejś bezsensownej postaci, teraz "ani be ani me"..
30 wrz 19:23
Jack: rysunek wyszło mi tak: 3*4x+2+42x=m Asymptota pozioma dla y= 3*4x+2+42x wynosi y=0. Czyli Liczba rozwiązań to: dla m>0 istnieje jedno rozwiązanie, dla m≤0 brak. Czyli nasza funkcja g: m → g(m) wygląda tak jak wyżej.
30 wrz 19:38
cubus: a teraz jezeli mozesz to krok po kroku
30 wrz 19:40
Jack: mógłby to najpierw ktoś sprawdzić, żebym nie pisał niepotrzebnie emotka
30 wrz 19:41
Kejt: skąd wytrzasnąłeś 3*4x+2+42x?
30 wrz 19:43
cubus: spoko dawaj bo moj matematyk i tak sie zdziwi ze tyle zrobilem
30 wrz 19:46
Jack: dzięki za pytanie... pomyliłem się ze znakiem i walnąłem się z liczbą 3. Początek pochodzi stąd
 a1 4x+1 
S=

=

=4x+1*4*13. Potem chciałem przenieść 16x na drugą
 1−q 1−14 
stronę ale zapomniałem o znaku.
 4x+2 
czyli

−16x=m
 3 
30 wrz 19:46
Jack: teraz można podstawić t=4x i liczyć pierwiastki wyrażenia po lewej stronie przyrównanego do 0.
30 wrz 19:48
cubus: ha czyli pomysl byl dobry i nawet daleko doszedlem
30 wrz 19:48
Jack: co myślisz, Kejt?
30 wrz 19:53
Kejt: zły wzór miałam.. dlatego utknęłam.. ech.
30 wrz 19:54
cubus: a mozesz mi jakos to szerzej objasnic post kolo wykresu nie za bardzo ogarniam co z tym m ?
30 wrz 20:04
Jack: ok, rozwiązałeś równanie?
30 wrz 20:12
cubus: yhm ale nie wiem czy dobrze mam wyniki t=0 v t= 16/3 ale pojecia nie mam czy dobrze
30 wrz 20:14
Jack: dobrze, teraz wróć do podstawienia. Miało być t=4x, t>0. A więc t=0 odpada. Zostaje t=16/3. Teraz przydało by się policzyć limx→± oraz sprawdzić występowanie ekstremów (miałeś coś takiego w szkole?)
30 wrz 20:17
Jack: (i taki szczegół: 16/3=4x ⇒ x=log4 16/3)
30 wrz 20:20