Logarytm Maciek: log₂5+log_1:25=? Czy Tak:

	log25
log25+		= i co z tym?
	1   log2   2

Maciek:

	1
W podstawie logarytmu jest		.
	2

Kejt: w czym dokładnie problem?

mila: 2⁻¹=1/2

Maciek: No konkretniej co z tym dalej?

mila: w mianowniku wychodzi −1

Maciek: Odp. 0?

Maciek:

	log25
log25+		=log25−log25=log21=0
	−1

Kejt: tak.

Maciek: Srki zawiesilo mnie

Maciek: Mam jeszcze pytanie : log_x+2log(x+1)= Zał. x>1 i x+1>1 , x>1 i x>0 czyli x>1 ?

mila: tak

Kejt: x≠1 i x+1>0 x>−1 x∊(−1;∞)−{1} chyba tak..

Kejt: dobra.. zepsułam.. jeszcze x>0

mila: w podstawie jest 10

mila: Tak zakładam ,ze krzywo napisał

Maciek: tak tak 10 czyli jak powinno byc?

mila: Dobrze jest x>1

Maciek: A powinny byc spojniki i czy lub Przepraszam za polskie znaki.

Kejt: x>0 ⋀ x+1>0 x>0 ⋀ x>−1 czyli po prostu x>0

mila: i

Maciek: Hmmm to x>0 czy x>1

Kejt: dlaczego musi być większe od 1?

Maciek: znaczy inaczej chyba x>0 ale x≠1 ?

mila: i to częśc wspólna (mnożenie) jezeli na osi narysujesz x> 0 i x>1 to rozwiązaniem jest ta czesc gdzie sie kreski pokrywają

Maciek: Mi sie chyba wydaje ,ze tak jak Kejt

Kejt: log_ab dla a: a>0 a≠1 dla b: b>0

Kejt: warunek x≠0 jest tylko dla podstawy, a podstawę masz 10.

Kejt: x≠1*

Maciek: tak czyli x>0 i tyle

Kejt: tak

mila: Kejt ma rację log_a b a≠1 i b >0 u Ciebie x>0 a w drugi x+1>0 x>−1 czyli wspólna częśc x>0

Maciek: Dopiero zaczynam dzial , a w szkole mnie nie ma to pytam

	x2		x
2logx−2=logx2−2log10=logx2 − log100=log		=log		Zal. x>0
	100		10

Kejt:

	x2		x
log		=log		?
	100		10

Maciek: Nie mozna tak ?

Kejt: nie wydaje mi się...

Maciek: No to zostaje ten zapis wczesniej.

Kejt: założenie jest ok.