?? matti: co w tym jest złego albo czego brakuje i co wogóle się dzieje 2x+2y=28 x=³₄y 2*3y+2y=28 x=3y 1¹₂y+2y=28 x=³₄y 3¹₂=28 / /3¹₂ x=³₄y y=8 x=³₄*8 y=8 x=6 metoda podstawiania

Jack: a może jest po prostu dobrze?

matti: nie rozumie tego to jest zapewne metoda podstawiania ale skąd sie wzięło ten drugi układ

matti: co tu ktoś i co zaczał na początku robic skad tam sie wzieło 2*3y+2y=28 x=3y jak tam było 3/4

Jack: no tak, ten drugi chyba został źle przepisany. Ale to wziąłem do zwykłą pomyłkę. drugi powinien tak wyglądać: 2*³₄y+2y=28 x=³₄y

matti: a po jakim działaniu ten 1 układ z 1 tak sie zmienił w 2 układzie ?

Jack: o ile dobrze rozumiem, chodzi o zwykłe podstawienie drugiego wiersza układu do pierwszego (zamiast x piszę ³₄y).

matti: i tego mi było trzeba wielkie dziękiiiiiiiii kurcze az takim głupi żem sie nie zorientował

matti: no to jest metoda podstawiania ja ciagle mysle o przeciwnych współczynnikach

Jack: bywa, trening trening trening...