matematykaszkolna.pl
Efka: jaka jest granica ciągu an=n/n+2 nigdy nie miałam czegoś takiego, jak granica ciągu... może ktoś to wytłumaczyć?
21 gru 15:08
studencik85: lim n/n+2 należy wyciągnąć największa potęgę przy n z mianownika czyli w naszym przypadku to n i mamy lim n/(n(1+2/n)) jeśli granica przy lim dąży do to 2/n dąży do zera i mamy ze: lim n/(n(1+2/n)) =1 granica dąży do jednego
21 gru 17:57
Sialula: jaka jest granica ciągu an= ((3n−1)/(3n+2))n+1 prosze o pomoc
11 lip 12:16
AS: Odnośnie zadania Efki W tym zapisie zadania granicą jest 3 , gdyż n/n = 1 i an = 1 + 2 = 3 dla każdego n. Na przyszłość proszę starannie podawać temat lim n/n + 2 a lim n/(n + 2) to są dwie różne sprawy.
11 lip 12:30
AS: Zadanie Siasiuli (3*n − 1)n+1 (3 − 1/n)n+1 an = ( −−−−−) = (−−−−−) (3*n + 2) (3 + 2/n) Gdy n → 1/n → 0 i 2/n → 0 lim an = (3/3)n+1 = 1n+1 = 1 n→
11 lip 12:37
AS: Anuluję poprzednie rozwiązanie.Jest błędne
11 lip 13:00
Sialula: Do AS. Dziekuje emotka
11 lip 13:27
tim : I zostałem sam
11 lip 13:49
tim : W ciągu ostatnich 45 minut na forum pojawili się: tim oraz 1 gość Niech, ktoś przyjdzie
11 lip 13:49
Kuba: a ja jestem
11 lip 13:53
tim : Kuba Ktoś jest
11 lip 14:00
matura210: dużo jest przeciecz
11 lip 14:23
Kuba: przeciecz?;>
11 lip 14:42
matura210: xD ojej widzę ze niektórzy się nie domyślają
11 lip 14:43
AS: Tim! Co cyganisz. Chyba że mnie nie dostrzegasz!
11 lip 14:47
sylwia gdańsk: Witamemotka
11 lip 15:08
AS: Zadanie Siasiuli (3*n − 1)n+1 (3 − 1/n)n+1 A an = ( −−−−−) = (−−−−−) = − (3*n + 2) (3 + 2/n) B Dla uproszczenia obliczeń pod każdym lim należy dopisać n→ 1 A = lim(3 − 1/n)n+1 = 3*lim(1 − −−)n+1 3*n Przyjmuję −3*n = t ⇒ n = −t/3 A = 3*lim(1 + 1/t)−t/3+1 = 3*lim[(1 + 1/t)t]−1/3*(1 + 1/t) Ponieważ lim(1 + 1/n)n = e lim(1 + 1/t) = 1 n→ t→ A = 3*e−1/3*1 = 3*e−1/3 2 1 B = lim(3 + 2/n)n+1 = 3*lim(1 + −−)n+1 = 3*lim(1 + −−−−)n+1 3*n 3*n/2 Podstawiam 3*n/2 = t ⇒ n = 2*t/3 B = 3*lim(1 + 1/t)2*t/3+1 = 3*lim[(1 + 1/t)t]2/3*(1 + 1/t) Podobnie jak w A B = 3*e2/3*1 = 3*e2/3 Szukana granica: A 3*e−1/3 − = −−−−−−−− = e−1/3 − 2/3 = e−1 = 1/e B 3*e2/3
11 lip 15:21
AS: Do Tima Skoro przyznajesz się do sieroctwa to zerknij na moje obliczenie granicy, czy jest poprawne. Te rzeczy robiłem bardzo dawno i chciałbym by ktoś autorytatywnie sprawdził. Z góry dziękuję
11 lip 15:25
tim : Drogi ASie, cz ty myślisz, że ja to umiem? (Pamiętasz ile mam lat?)
11 lip 15:38
sylwia gdańsk: dobrze
11 lip 15:52
sylwia gdańsk: tim Ty moze chodzisz do gim3?
11 lip 16:12
AS: Dziękuję Sylwio. Teraz mogę spokojnie żyć.
11 lip 16:22
tim : Obecnie mam wakacje Sylwio , teraz idę do 3 gimnazjum..
11 lip 16:25
sylwia gdańsk: jakaś dygresja As? Ale chodziło mi o numer ogólnie szkoły ale dobra
11 lip 16:27
Max: Witam AS Policzona granica jest OKemotka Można było policzyć bez podstawiania "t"
 −13 
A= lim( 3− 1n)n * ( 3 − 1n) = 3 *lim( 1 +

})n = 3*e13
 n 
 23 
B= lim ( 3 +2n)n*( 3 +2n) = 3*lim( 1 +

)n= 3*e23
 n 
 A 1 
liman=lim

= e13* e23= e−1 =

 B e 
zatem okemotka
11 lip 17:42
AS: Dziękuję Max.za potwierdzenie. Szukałem twierdzeń na ten temat i nie znalazłem. Sprowadzałem wszystko do definicji liczby e, bo nie byłem pewien czy lim(1 + a/n)n = ea
11 lip 17:51
Max: Właśnie tak: lim( 1+an)n= ea PS: Lata temu to było ...... pamięć jest ulotna , ale zawsze odświeżalna. Pozdrawiamemotka
11 lip 18:30
AS: Przecież to proste! lim(1 + a/n)n = lim(1 +1/(n/a))n Podstawiając n/a = t ⇒ n = a*t Wtedy lim(1 + 1/t)a*t = lim[(1 + 1/t)t]a =ea Jeszcze z moją łepetyną nie tak źle!
11 lip 19:51
Max: emotka
11 lip 20:45