iwona: Hej obliczcie mi proszę, jeszcze te przykłady. Byłabym wdzięczna PANI Ecie, z góry
dziękuje, Wesołych Świąt i Szczęśliwego Nowego Roku, choć nie wykluczam, że jeszcze w
tym się spotkamy właśnie na tym forum.
lim x→∞ x3 + 2x/ x4 - 2x2 +1
lim x→ -∞ x4 - 3x +1/ 2x3- x2 +1
lim x→∞ x2/ 2+x+ 4x3
lim x→-∞ x5 - 2x4+3
lim x→ ∞ 4-5x+7x2-2x3
19 gru 23:13
eta: Iwonko!
przy x→ ∞ wyłączasz przed nawias i w mianow. i w liczniku
x w najwyższej potędze i już wiesz jaka granica
widać w
1/ 0
w 2/ -∞
w 3/ 0
w 4/-∞
w 5/ -∞ dasz radę

Dziękuję za życzenia i Tobie też życzę wesołych Świąt
19 gru 23:23
iwona: Dzięki PANI Eto. A może jeszcze PANI mi pomoże z kolejnymi, bo mam ich mnostwo zadane,
chyba ze 35.
lim x→ 0 √1+x2 -1/ x
lim x→ 0 √1+x -1/ x2
lim x→0 √x2 +1- 1/ √x2+16 -4
lim x→ 4 √1+2x -3/ 2- √x
20 gru 00:28
zeta:
Napisz czy tak ma być zapisana ta funkcja
(
√1+x2 - 1)/x bo to ważne!
jeżeli tak to zapisz porzadnie pozostałe przykłady!
Myślę,że źle to zapisałaś
20 gru 15:16
iwona: W liczniku pod pierwiastkiem jest 1+x2, poza nawiasem -1, a w mianowniku tylko x.
20 gru 15:34
zeta:
napisz to porządnie jeszcze raz, bo coś nie tak podałaś?
nie opisuj słownie tylko zapisz
w postaci ułamka jak ta funkcja wygląda

chyba potrafisz to zapisać, muszę to widzieć poprawnie zapisane!
bo inaczej to trzeba liczyć granicę prawo i lewo stronną !
czekam parę min. bo nie mam za dużo czasu
20 gru 15:54
Basia:
lim x→ 0 √1+x2 - 1/ x
czy
lim x→0 (√1+x2 -1 ) /x
jeśli (1) to
granica w 0 nie istnieje, bo:
1+x2 → 1
ale granica lewostronna 1/x tp -∞
a prawostronna +∞
jeżeli (2)
lim(x→0) (pochodna licznika)/(pochodna mianownika)=
lim(x→0) [1/2√1+x2 * 2x ]=lim(x→0)[√1/x2+1]=+∞
bo 1/x2 →+∞
20 gru 16:09
zeta:
Basia!
Właśnie cały czas pytam jak ma być zapisana ta funkcja

i nie mogę się tego dowiedzieć ! ot cały problem!
nawet nie potrafią porządnie podać treści zad.
Trudno! ma już wyjasnione przez Ciebie (podobnie przeze mnie)
Pozdrawiam!
20 gru 16:20
Basia:
a odpowiedzi w żaden sposób doczekać się nie można; pozostałych nie ruszam dopóki nie
będzie wiadomo jak tam jest na prawdę;
też pozdrawiam
20 gru 16:37
zeta: Basia !
zerknij na dyskusję związaną z tą "osóbką" wcześniejszy post

wszystko się wyjaśni
20 gru 16:40
zeta: Basia! ... a w/g moich obliczeń granica w tym (2) co obliczyłaś
wychodzi = 0
zerknij jeszcze raz!
20 gru 19:10
iwona: lim x→0 √1+x2 -1/ x
lim x→0 √1+x -1/ x2
lim x →0 √x2+1 -1/ √x2+16 -4
lim x→4 √1+2x -3/ 2-√x
W 1 przypadku pod pierwiastkiem jest 1+x2 , poza pierwiastkiem -1, to wszystko w
liczniku, a w mianowniku tylko x. Podobnie jeśli chodzi o pozostałe przykłady, pod
pierwiastkitm jest to, co napisałam, a poza nim napisane liczby.
21 gru 00:46
Basia:
do Zety
no pewnie, że tak; znów nie dojrzałam kreski ułamkowej; czyli jeszcze raz
21 gru 22:31
Basia:
Iwono!
Jeżeli jest tak jak wreszcie opisałaś to powinnaś napisać tak:
lim (√1+x2 -1) / x
x→0
jeżeli piszesz z kreską ułamkową nawias oczywiście nie jest potrzebny, ale tu jak widzisz
nie ma kreski ułamkowej i musimy przy pomocy nawiasów pokazać co jest w liczniku, a co w
mianowniku; oszczędza to nam wszystkim czas i eliminuje błędy na czym i Tobie powinno
zależeć
policzę Ci te granice jeszcze dzisiaj; zajrzyj tu za jakiś czas
21 gru 22:38
Basia:
lim (√1+x2 -1) / x
x→0
jeżeli nie znasz jeszcze twierdzenia de l'Hospitala musisz pomnożyć licznik i mianownik
przez √1+x2 + 1
wówczas
lim (√1+x2 - 1)/x = lim (1+x2-1) / [ x * (√1+x2+1) =
x→0 x→0
lim x2 / [ x * (√1+x2 +1) ]=
x→0
lim x / (√1+x2 +1) = 0 / (√1+0+1) = 0 / 2 = 0
x→0
21 gru 23:02
Basia:
lim (√1+x -1) / x2
x→0
tak jak w poprzednim zadaniu mnożymy licznik i mianownik przez √1+x + 1 i mamy:
lim (√1+x-1) / x2 = lim (1+x-1) / [ x2 * (√1+x + 1) ] =
x→0 x→0
lim x / [x2 * (√1+x + 1) ] = lim 1 / [ x * (√1+x + 1) ]
x→0 x→0
przy x→0 √1+x + 1 → 2 czyli mianownik dąży do 0 , ale
przy x→0- przez wartości ujemne
przy x→0+ przez wartości dodatnie
czyli
lim = -∞ lim = +∞
x→0- x→0+
czyli lim nie istnieje
x→0
21 gru 23:12
Eta:
Basia ! A jednak podałaś rozwiązanie!

Makowce udane ?(mniammm, mniamm .

U mnie piernik się jeszcze piecze!( też ; mniamm, mniamm !)
Pozdrawiam!
PS. Zerknij na mój dowód (wprost) w nicku " matematyczne wyzwanie"
myslę,że też dobrze !
21 gru 23:16
Basia:
f(x) = (√x2+1 - 1) / (√x2+16 - 4)
mnożymy licznik i mianownik przez ( √x2+16 + 4)(√x2+1+1) i mamy
f(x) = [ (x2+1-1)(√x2+16 + 4) ] / [ (x2+16-16)(√x2+1 + 1) =
[ x2 *(√x2+16 + 4)] / [x2 *(√x2+1 +1) ]=
( √x2+16 + 4 ) / ( √x2+1 + 1 )
czyli
lim f(x) = ( √0+16 + 4) / ( √0+1 +1 ) = 8/2=4
x→0
21 gru 23:24
Basia:
lim ( √1+2x - 3) / ( 2-√x )
x→4
rozwiązujesz tak samo jak poprzedni przykład mnożąc licznik i mianownik przez
( √1+2x) + 3 )( 2+p{x)
spróbuj teraz rozwiązać to sama
oczywiście prosciej byłoby zastosować tw. de l'Hospitala
jeżeli je znasz napisz, pokażę Ci jak z niego skorzystać
21 gru 23:29
Basia:
oj oczywiście błąd; możąc przez
( √1+2x + 3 )( 2+√x )
21 gru 23:30